CZERWIEC 2007

[avisek]

dziewczyny - ja w pierwszej ciazy mialam rozpuszczalne szwy i on zeszly dopiero chyba po 6 tygodniach... teraz zalozyl mi normalne bo ponoc tak lepiej i zdjal po tygdoniu i jest o niebo lepiej niz przy pierwszym porodzie

indigo jak u lekarza z mala nie bylam ,pojechalam ja tylko kontrolnie zwazyc

[-indigo-]

Alino no to nie dziwię się, że masz lęki. Sama bym miała. A nie możesz wybrać szpitala w którym nie strajkują? Byłabys wówczas spokojna.
A co do szyjki i rozwarcia to ja też miałam wszystko pozamykane i co z tego hehe...

Avisek no to mnie uspokoiłas trochę bo już myślam, że się nie chcą rozpuszczać. A powiedz czy tak się szczypały i swędziały jak przy infekcji? Bo ja mam momentami dość i szału dostaję. Chociaz od dwóch dni jest lepiej i krwawię już niewiele to może to ma związek.

[acia]

Kamila ja mam to szczęście ,że mi tylko 2 szwy założyli nawet nie nacinali bo myśleli ,że mała bez niczego wylezie , ale pękłam.Ale w końcu dwa to i tak powód do dumy.
Ja pediatrę mam dopiero w przyszłym tyg a więc jak mała będzie miała 4 tyg.

Alinko masz rację z tym strajkiem to trochę przesada, ale zeby kobiecie w ciąży pomocy odmówić albo kręcić nosem to obłęd .

Juli przesliczny ten twój kubuś puchatek

Frydza tak długo to chyba nie sprząta , a może rodzi

Ja też karmię za każdym razem z jednej piersi bo pokarm najpierw jest wodnisty zeby maluch ugasił pragnienie a póżniej staje się bardziej kaloryczny żeby mógł się najeść.Dlatego dziecko powinno opróżniać pierś do końca a póżniej w razie potrzeby można mu podać drugą.
Avisek dziwne to odejmowanie na ciuchy , u nas maluszki ważą na golasa i tarują pieluchę tetrową ale wydaje mi się , że 200g odjąć Laurze to przesada przecież pieluszka i kaftanik prawie nic nie ważą.

Madzia jak zrobiłaś taką śliczną rameczkę ?

[Jasnie Pani :)]

ja mam taki problem z tymi szwami, bo ze wzgledu na ilosc zakladali mi je na podwojnej dawce lidokainy i okazalo sie, ze jestem na nia uczulona mowie wam, moj porod byl koszmarny... ale oplacalo sie . w ksiazeczce zdrowia ojej cory mam wpisane : I faza porodu: 50 godz, II - 10 min.
Frydza bolow krzyzowych nie da sie nie rozpoznac.... mialam je przez piewsze 25 godz porodu, na pocieszenie ci powiem, ze te drugie sa gorsze korzystajcie dziewczyny z prysznica ile sie da

[acia]

Jaśnie pani mnie też pod prysznic wysłali i kazali polewać brzuch i plecy ciepłą wodą.Jak przy skurczu padłam na kolana w tym brodziku i nie mogłam się podnieść to podziękowałam za prysznic.Może wcześniej to coś pomaga ale u mnie przy skurczach co 4 min to był koszmar.ale jak sama napisałaś opłacało się
I faza 50 godz - będzie co wspominać

[ Dodano: 2007-06-22, 18:17 ]
[size=150]Mam wiadomość od Frydzy :[/size][size=150]zbieramy się do szpitala skurcze mam co 5 minut trzymajcie kciuki[/size]

No to rzymamy kciukaski

[madziorka hihi]

frydza

[ Dodano: 2007-06-22, 19:06 ]
a mnie sie wlasnie udalo wygrac aukcje na ebayu.. na elektroniczna nianie.. hih ciesze sie, bo cena polowe nizsza niz w sklepie hihi

[ Dodano: 2007-06-22, 19:08 ]
a teraz zmykamy na zakupki do hipermarketu... co prawda spozywka... ale i tak fajnie hihi

[Alineczq]

Frydza ciekawe która pierwsza Asiula czy Agnieszka ???????
Ja "zamówiłam" połozną więc się trochę uspokoiłam z tym strajkiem...

[Kinga_łódź]

Wpadłam zobaczyć jak tam idzie wam rozdwajanie Trzymam kciuki za Frydze

[madziorka hihi]

ciekawe jak tam nasza asiulka i frydza????????????????
moze na dzien ojca urodza???

a ja poki jeszzce mi wolni popijam piwko bezlakoholowe hihi
zycze wam milego weekendowania... i spokojnych nocek z maluszkami hihi

[lucy23]

frydza trzymam kciuki...ja mialam bole krzyzowe ,brzucha i nawet pachwin he he bolalo jak cholera kamilko ja mam szwy rozpuszczalne i tak piecze jak sikam,ze mniej pije tak sie boje do wc isc juz nie moge z tym pieczeniem...moj maly tez je tylko 5-10 min i w takim odstepach czasowych jak twoj