wisnia3006, moje dzieci juz od dawna maluja farbami
Bartoszek chyba zaczął od 12 miesiąc wtedy wsadzałam go do fotelika do karmienia
po tem przy biurku dostał na zakrętce od słoika ociupinę wody pędzel i farbki
i tak sie zaczęła przygoda
wie ze nie wolno malować poza biureczkiem
maluje kolorowanki
sa tez takie kolorowanki co maluje sie tylko woda i ujawnia sie kolor fajna sprawa na początek dziecko ma frajde :) bo to cos innego niz kredki czy pisaki
hehehe mojemu Bartoszkowi to juz nie wystarcza bo wie ze można fajne pędzelkować po kolorach i kartce
wczoraj pierwszy raz malował karton taki jak po herbacie robil auto
a tu dzieła :)
jeszcze nie dokonczone bo kuleczek brak wlasnie robi je psiaczkiem
co do farb przeznaczonych do rak to ja wole pędzel bo raczki czyste
jak dziecko sie nauczy a te do malowania palcami ręce brudne i cale dziecko
a tu cos zaswędzi i sie dotknie i tu blatu i wszystko w kolo umazane
tak wiec polecam naukę pędzel woda i ta malowanka wodna
a po tem farbki
a na koniec farby do rak