Madleine zagłosowalam
Gosia dzięki ale może szwagra poproszę bo będzie niedługo w Warszawie
Co do pieniędzy to i u nas jak woda lecą
Chociaż mały nie kosztuje nas dużo na razie. Co do zupek i innych rzeczy ja nie zamierzam za szybko wprowadzać. Spytam się lekarki kiedy ale na pewno nie przed 4 miesiącem. Gluten dopiero po roku wprowadzam przez moją celiakię. No i przeraża mnie że teraz wydajemy wszystko a jak wrócę do pracy to nie dość że pensja mniejsza (chcę iść na 7/8 etatu) jeszcze na bilet 500zł muszę wydać plus benzyna to jakieś 700zł to jeszcze na niańkę lub żłobek
Madleine sporo na mleko Ci idzie
ale ja z Tomkiem też tak miałam. Tylko że wtedy mleko tańsze bebilon ok 30zł kosztował. A Ty też dajesz bebilon?