: 01 sie 2007, 18:44
autor: MamciaKochana
: 01 sie 2007, 20:06
autor: Magdzinka
Mamcia ja mimo, że mieszkam w Warszawie i to blisko centrum to w około mam kilka fajnych parków i placów zabaw na pęczki
ten park na fotkach jest najbliżej nas i codziennie przed moją pracą tam spacerujemy z pieskiem. Do Łazienek też mam blisko - pieszo ok 10 minut
To jest naprawdę bardzo zielona dzielnica.
: 01 sie 2007, 20:28
autor: MamciaKochana
Magdzinka, marzy mi sie mieszkac w takim miejscu, szukamy wlasnie domku wiec napewno bede szukala czegos w takiej okolicy.
[ Dodano: 2007-08-01, 20:28 ]ojekus dopiero teraz zauwazylam ze to mala wiewioreczka na tym zielonym zdjatku! Jaka przyjazna! hihihi
: 01 sie 2007, 21:00
autor: Magdzinka
MamciaKochana, a my właśnie w ten weekend podjęliśmy decyzję o zbudowaniu naszego domku, bo w tym mieszkaniu co teraz mieszkamy już nam ciasno w trójkę. Mamy tylko 1 pokoik. Ale to nowe miejsce gdzie się chcemy przeprowadzić też jest fajne, blisko lasy i nazywa się Radość (dzielnica Warszawy). Tylko nie wiem co z tych planów wyniknie, bo z kasą u nas krucho, ale jak sobie pomyśleliśmy ile by nas kosztował remont naszego małego mieszkanka, żeby z kuchni zrobić pokoik dla Joasi to już lepiej sprzedać to mieszkanie i zbudować domek
: 01 sie 2007, 22:23
autor: madziorka hihi
: 01 sie 2007, 22:57
autor: babe_boom
madziorka hihi, jaki malusi słodziaczek z Leosia, juz nie pamiętam kiedy Maja taka mała była, chyba wieki temu
: 01 sie 2007, 23:50
autor: MamciaKochana
madziorka hihi, hihihi ja sobie spiewam ladnie ogladajac twoje zdjatka, takie spokojne, ladne, a tu nagle zdjatko synka w kapieli z oczkami szeroko otwartymi hihihi ale mialam ubaw, niezle zdjatko, musze kiedys Julke zlapac na takiej mince hihihiMagdzinka, my tak samo mieszkamy w bloku 47 m2 oszalec mozna z tymze mamy bardzo mala kuchnie i lazienke za to pokoj jest w miare i sypialnia tez, ale tak czy siak zadusic sie tu idzie, a mieszkanko oczywiscie na kredyt, ale co z tego jak mozemy dostac mieszkanko juz za cene za miesiac jaka placimy za sam czynsz, a w najgorszym wypadku polowe wiecej doplacimy, a zawsze to lepiej na swoim co nie, a to osiedle o ktorym piszesz to fajna nazwe ma1 Byle tam bylo pelno zieleni hihihihi no a rzeczywiscie czasem lepiej niz to calo powiekszanie i remontowanie, to po prostu sprzedac i wymienic na wieksze, nawet jakby trzeba bylo doplacic to kredyt zawsze mozna wziasc, a trzeba pamietac ze mieszkania wciaz ida w gore...to jest wlasnie najgorsze....
: 02 sie 2007, 09:39
autor: Sikorka
Czasami wchodziłam na ten wątek pooglądać prześliczne dzieciaczki. A dzis sama się chcę pochwalić, bo chwalę się wszędzie gdzie się da, to dzisiejszy uśmiech mojego Karola, za taki usmiech oddam wszystko:
: 02 sie 2007, 10:53
autor: MamciaKochana
Sikorka, sliczny usmiech bo z mama jest i na pewno ja bardzo kocha