Strona 64 z 171

: 27 cze 2007, 10:45
autor: Pruedence
ulamisiula dobrze powiedziłas mamie, moi rodzice też mieli wąty co do Sary, razem z teściem, tylko teściowa była zadowolona :-D ale ona się nigdy nie wtrąca. Ale jak spokojnie wytłumaczyłam mojej mamie, że to jest nasz wybór i żeby to zaakceptowała bo ona nazwała mnie tak jak chciała to po dwóch tygodniach przetrawiła ta informacje i teraz nie ma problemu. Więc uzy do góry i trzymam kciuki, w końcu to wasz synuś jest :-D

: 27 cze 2007, 12:40
autor: bozena
No tak moja mama długo nie mogła przebolec że dalismy synkowi Antoni a teraz juz się tak przyzwyczaiła i mówi że do niego nawet inaczej nie pasuje tylko Tosiek i koniec. Teraz próbuje się przekonac do Franka :-D

: 27 cze 2007, 12:46
autor: marcia_pod
Ahhh
zawsze z imionami kłopoty?
U mnie nie ma problemu. Ja coprawda dopiero oczekuje maluszka ale imiona mam już wybrane. Jak bedzie dziewczynka to bedzie Emilka, a jak chłopiec to albo Piotruś albo Krzysiu. nie stresujcie się. To są Wasze dzieci i Wy im dajecie imię. Nasi rodzice dali nam - my dajemy swoim dzieciom. I taka jest kolej rzeczy i nikt sie nie powinien nikomu wtrącać. powodzenia. pozdrowienia dla wszystkich

: 27 cze 2007, 14:39
autor: Lalka
jakby mi teściowa cos powiedział o imieniu mojej Laluni to dostałaby w pysk ,przesada!!!to rodzice wybierają imię dla dziecka chyba że kogoś proszą o opinię..a takie hasła że i tak będą inaczej mówic są nie na miejcu.... :ico_zly:

: 27 cze 2007, 14:45
autor: Pruedence
lalka popieram, niedość że nie na miejscu to kompletny brak wychowania :ico_szoking:

: 27 cze 2007, 16:01
autor: babe_boom
najgorsze jest własnie to wtrącanie się... moja teściowa mi powiedziała, że jak nazwę syna Gabriel (nie chcieliśmy wiedzieć co będziemy mieć" to powiedziała mi, żebym zapomniała o tym imieniu, że to dziecko na pewno nie będzie miało tak na imię :-/ to jej powiedziałam, że to nie jej dziecko tylko moje i że jej opinia mnie w ogóle nie interesuje... chore babsko :ico_zly:

: 27 cze 2007, 16:05
autor: Lalka
babe_boom brak słow!!! matka mojego męża "powiedziała" nie dosłownie oczywiście że jestem nienormalna jak bym sie cieszyła jakby były bliźniaki...dobrze że zta baba nie mam już do czynienia,od raz mnie żołądek boli jak o niej pomyślę bleeeeeeeeeeee
babe_boom podrazniej sie z nia troche wymyśl jakies totalnie zakręcone imie i powiedz że tak dzidzi bedzie miało niech się powkurza może zmądrzeje :-D

: 27 cze 2007, 16:59
autor: Dominisia
U mnie w rodzinie jest taka sytuacja... Moja siostra ma na imie Ilona, a na drugie ma Anna i jak sie babcie dowiedzialy ze Ilona to zaczelo sie wymyslanie, ze takiego imienia nie bylo nigdy w rodzinie i ze babcie to Anny wiec jak mozna bylo dac takie dziwne imie.... I zaczely mowic do siostry Aniu... I rzeczywiscie ja przechrzcily, bo obecnie wszyscy tak do niej mowia, nawet rodzice. Teraz tylko jej maz mowi Ilona. Dziwie sie jej ze nie dostala jakiegos pomieszania bo w szkole wszyscy Ilona, no i znajomi a rodzina Aniu... Tak wiec jak ja sie urodzilam to rodzice wobawie przed zmiana mojego imienia dali mi tylko jedno :)

Ja zdecydowalam sie ze u mnie bedzie Jan i tylko czasami mopj tato zartuje i mowi do Malego Stasiu, ale wiem ze to tak dla zartow i ze jak sie Jasiu urodzi to juz nie bedzie sie ze mna droczyl (Bo Stas to jego imie, a on nie mial brata tylko 8 siostr, potem dwie cory, jedna wnuczka i w sumie to pierwszy meski osobnik w jego rodzince, wiec wyobrazam sobie jak sie cieszy i rozumiem te zarty)

: 27 cze 2007, 17:30
autor: Pruedence
dominisia 8 sióstr :-D ale twój tata musial miec dzieciństwo.

Jak ja sie ciesze, ze moja teściowa się do nieczgo nie wtrąca :ico_haha_01: chyba bym zabiła jakby próbowała.... :ico_nienie:

: 27 cze 2007, 19:32
autor: Dominisia
dominisia 8 sióstr ale twój tata musial miec dzieciństwo
wiesz ja teraz widze duzo plusow, bo tata potrafi w domku zrobic wszystko i bardzo pomaga mojej mamie, to on myje okna, w sobote pomaga przy porzadkach itd. Nie ma dla niego problemu jak trzeba umyc podloge, buty, przygotowac obiad. Tak go wyszkolily te baby :-D Wogole to ja mam wielgachna rodzine, tylko zawsze jest problem z imprezami :-D Bo jak tu zaprosic jedna ciotke a druga nie??

[ Dodano: 2007-06-27, 19:33 ]
Bo mamulka moja to ma 9 siostr i 2 braci...