pooki co u mnie takich wypadków nie byłoNo to skromnie.Moja jak zaczęła wstawać tylko to już łącznie miała kilka lub kilkanaście guzów. Wczoraj szła i się wywróciła.Górnymi ząbkami przecięła brodę w 2 miejscach.Krew się lała okropnie a płaczu było bardzo dużo. Hmm ale nie wiem czy już tego nie pisałam wam.

nie ma za coizabelllla123, dziękuję za kolejny przepis

mojego kremu trzeba zrobic wtedy 2 porcjeja robię jeden biszkopt i w zależności jaki urośnie dzielę na 2 do 3 blatów, i kremu mi wystarcza na wszystko, włącznie z zakryciem całego tortu kremem jako dekoracji.

U mnie mała mowi niewiele tak mi sie przynajmniej zdaje: mama, tata, dada, baba, dzieci /co dosłownie brzmi dzici/, kici, daj, nie, no i krobi kosi kosi łapci i przybija 5 i pokazuje paluchem chyba tyle jakos na teraz nie kojarzę
