: 25 mar 2009, 12:11
Noooo, Erikowi mega szybko rosna wlosy!!!!!!! Mojej Su, to moze z centymetr urosly...
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
wiesz co , faktycznie, jak tak patrze na te zdjecia teraz Erika to wcale sie nie zmienila moim zdaniem Wasze dzieci sie prawie wcale nie zmienily... no poza tymi jasniejacymi wloskami...
no baaaaardzo szybko, nie wiem co to bedzie do wrzesnia bedzie mial takie jak ja mamNoooo, Erikowi mega szybko rosna wlosy!!!!!!! Mojej Su, to moze z centymetr urosly...
acha, chyli Twoj A. smiertelnie jest na Ciebie obrazony, ciekawe za coPati85, spoko, ja tez mu nie powiedzialam czesc
moze czopka jej glicerynowego wloz, nie wiem czy masz,pomagaja, ja kilka razy juz tez pomagalam tak Erikowi, ale to juz wczesniej, bo mial problemy z kupka i efekt byl natychmiastowy. Ja przytrzymywalam palcem troche, bo maly od razu wywalala u nas kupy nadal nie ma...
a mnie sie wydaje, ze sie zmienil... tak samo, jak moj Jasper... chociaz, jakbym miala przypasowac zdjecia noworodkow do zdjec teraz, to pewnie nie mialabym z tym problemuwiesz co , faktycznie, jak tak patrze na te zdjecia teraz Erika to wcale sie nie zmienil
za to, ze nie skacze wokol niego, jak on umiera ( ), ze chcialam siasc na sofie 2 dni temu i obejrzec z nim TV (bo lezal rozlozony na cala sofe, a ja chcialam tylko przycupnac w rogu), za to, ze jestem "samolubna krowa" pewnie tez... bez komentarza.acha, chyli Twoj A. smiertelnie jest na Ciebie obrazony, ciekawe za co
ale nie placze i nie prezy sie, nie? przeciez nie musi robic codziennie...dawalam jej czopek wczoraj chyba, czy przedwczoraj, juz nie pamietam... poczekam jeszcze, moze sama zrobi...
i co nie zrobila po czopku, biedna Sudawalam jej czopek wczoraj chyba, czy przedwczoraj, juz nie pamietam... poczekam jeszcze, moze sama zrobi...
acha, to niech sie gniewa dalejza to, ze nie skacze wokol niego, jak on umiera ( ), ze chcialam siasc na sofie 2 dni temu i obejrzec z nim TV (bo lezal rozlozony na cala sofe, a ja chcialam tylko przycupnac w rogu), za to, ze jestem "samolubna krowa" pewnie tez... bez komentarza.