: 17 gru 2007, 19:20
QUNICK,MAGDZINKA no ja własnie głownie z tego powodu przyzwyczajenia Amelci do zasypiania przy piersi skonczyłam juz karmic, w sumie juz to dla mnie starczy te 10 miesięcy :). Ona tez lubiła zasypiac przy piersi a w nocy to uspokajacz mega hi hi hi bach do buzki pers i po sprawie, ale własnie chciałam juz z tym skonczyc bo ani nigdzie wyjsc wieczorkiem i nigdzie posiedziec dłuzej nie mozna bo młoda sie budzic bedzie na piers. A tak juz bedzie mogła zostac z kims i lzej no i nie chcałam jakos drastycznie konczyc oswajałam ją z roztaniem dobre 2 miesiące słuchajcie az to trwało tak, tak, stopniowo coraz mniej razy podawałam piers i w nocy było najgorzej bo za nim butli nie chcoała choc umiała bo w dzien ,rano i na wieczor juz ladnie z butli pila ale w nocy protest był wolała tulic sie przy cycusiu hi hi ;0. w koncu od tygodnia pije w nocy tez butle a ja zakrecilam cycusie :)-zyvxe powodzenia kiedykolwiek koniec bedzie nastepował ;)