Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

wiecie co...chyba jestem okrutnie szczera...moze nie powinnam ale wlasnie zapytalam kolezanke te od ktorej synka sie Maya zarazila katarem ze nas zarazili...i ze nie bylo wesolo jak sie dusila...bo chce przyjechac a synek jeszcze chory jest...

Bardzo dobrze zrobiłaś - zdrowie dziecka jest najważniejsze, a ona jako matka powinna cię doskonale zrozumieć

hmm...nie wiem czy sie nie obrazila....ale trudno..Maya wazniejsza jest dla mnie...i przyjedzie za tydzien w piatek...bo grzejnik chce od nas odkupic

a nie wiedzialam jak zagadac czy jej maly juz zdrowy...i wprost zapytalam czy zdrowy bo Maya jeszcze nie dokonca...i byla w szoku...i glupio jej bylo....no ale coz...

teraz czekam na pobudke mojej kroliczki...i jakis sloiczk zjemy,tylko jaki?moze mango?przeciez nie moze codziennie pudingow ryzowych dostawac-choc je najbardziej lubi...kaszki pewnie tez by wcinala musze jej jakąs zapodac....co lepsze dla dziecka cyckowego,taka na wodzie czy na mleku sztucznym?bo nie wiem co kupic...blagam o rade

[ Dodano: 2007-11-02, 11:38 ]
Lady...a szkola..podziwiam...ja tylko sobie wyobrazam ze by mnie ciagle przesladowaly mysli ze musze,musze a sie nie chce...buuuu
narazie to mnie przesladuja mysli ze do pracy bede musiala niedlugo isc...a najpierw ja znalezc!!!!!i to dla mnie niesamowity stres

Hmmm glizdunia mój mały jest cyckowy i nie daję mu na razie kaszek - według schematu żywienia zaleca się je na przełomie 7/8 miesiąca

Jeśli koniecznie chciałabyś ich spróbować to lepiej te na wodzie - w ich skladzie jest już mleko modyfikowane.

Tak czytam o tym menu w waszych słoiczkach i kurczę u nas nie widziałam nic z mango w tym przedziale wiekowym - tylko jabłko, marchew, winogrona, dynia

MAM mam mam mam mam.....jak sie ciesze mam filmik na kamerze jak Maya wchodzi na kacze!!!! ...najpierw z niej zeszla a potem spowrotem wchodzi i mam filmik..tylko musze go przerobic...i pokarzemy

[ Dodano: 2007-11-02, 12:39 ]
zaraz cos poprobuje z tym przerabianiem formatow...ale super sie ciesze ze cos mi sie w koncu udalo..hihihi...i odrobinke mm na aparacie ale pamiec sie skonczyla i to sa doslownie 4 sekundki

[ Dodano: 2007-11-02, 14:54 ]
http://pl.youtube.com/watch?v=09avNUgSzsE...to tylko ten moment z aparatu..i jeszcze nie udalo mi sie nagrac najwazniejszego

[ Dodano: 2007-11-02, 15:39 ]
http://pl.youtube.com/watch?v=09avNUgSzsE

jakos na tamten nie udalo mi sie wejsc...

[ Dodano: 2007-11-02, 16:03 ]
widze ze dzis sama jestem....no szkoda,ale mam czas wiec pochwale sie jeszcze mala...to z dzis....staram sie ten ruch pokazac ale jakos marnie mi idzie...

glizdunia ja wole te kaszki ktore sie robi na mleku, aja duzo lepszy smak..w sumie wyprobowałam tylko jedna mleczno-ryzowa i zraziłąm sie do konca, juz wole to mleczko ktore cały czas pije i do tego sama kache ryzowa..
a Majeczka - boska

ja jakies 40 min temu skonczyłam kuchnie no ale pieknie, az lsnie, wszystko w szafkach wyszorowałam i kafle, teraz wyglada buźka

a jak tobie poszło sikorko?

[ Dodano: 2007-11-02, 16:53 ]
glizdunia i zazdroszcze ze Majunia taka ruchliwa..

GLIZDUNIA- Majeczka cudo!!
lady - gratulacje - za sprzatanie .mi się coś nie chce ..może poczeka to wszystko do czwartku ??? wtedy przycodzi pani do sprzatania ..h mm ...zobaczymy ..ale poprasdowac musze - bo duzzzo i nie mamy w czym chodzic
....no i dostałam robote ... ta pierwsza ( Glizdunia - bo byłam na rozmowach do 2 firm - 1 - na przedstawiciela , 2 - na szefa przedstawicieli ) i dostałam ta 1 .. i nie wiem czy sie cieszyc ???? za mniejsze pieniadze niz chciałam ale i tak duze .. i z tym zjazdem firmwym w grudniu - to moze bede mogla z małym pojechac ..albo m odpuszcza .. maja zobaczyc ... niby fajnie ..ale ..no włąsnie ale ... az mi sie płakac chce...moze ja najwiekszy blad w zyciu robie ???? ot głupia baba ....no ja ..

Lady...tu nie ma czego zazdroscic...tylko pomoz znalezc sprzet w ktory bede mogla ja wlozyc bo juz niedlugo nie pozwoli mi nic posprzatac....

Gosieńko to ja w sumie nie wiem czy mam ci gratulować

Musisz rozważyć wszystkie za i przeciw i podjąć ostateczną decyzję. Tylko ty sama wiesz, co będzie dobre dla ciebie i dla Hubercika. Jeśli nie jesteś jeszcze gotowa go opuszczać to tego nie rób - gwarantuję ci, że jeszcze zdążysz się napracować a maluch nie będzie miał po raz drugi kilku miesięcy i dwa razy nie powie pierwszego słowa, nie zrobi pierwszego kroku Oj chyba wcale ci nie pomagam...Przepraszam , takie jest moje zdanie - ja nie wyobrażam sobie , że mogłabym w najbliższej przyszłości pójść do pracy

Glizdunia Maya jest cudna - widzę, że wędruje tak samo jak jej kolega Wiktorek

gosia ja gratuluje pracy, a widac ze zdecydowałas juz dawno i oddasz Huberta w dobre rece - p. Małgosi??

glizdunia moze kupcie kojec, spokojnie bedziesz mogła tam wsadzic mała zeby ci sie nie szwendała po mieszkaniu jaknie bedziesz miała na nia oka, wsadzisz tam i zabawki i mała..ja na pewno w najblizszym czasie albo pozycze od siostry albo sobie kupie..