Re: JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011
: 26 wrz 2012, 10:52
Dasz radę . Silna jesteś.Ja dziś 3 dzień sprzątania zaczynam... Już niema siły.
Ja mam dom więc to trwało 2 tygodnie .
Wiem że się należy ale tak to jest jak z nia jestem całe dnie i rzadko wychodzę sama to takie uczucie głupie mam.co to to Tobie się nie należy iśc zabawic? Ciągle w domu pracujesz Małaą sie zajmujesz to Ci się należy zaszalec
P nic mi nie mówi że nie powinnam czy coś ,bez problemu z mała zostaje tak że z jego strony jest ok.
Ja też często mam imprezy w domu ale dokładnie takiego syfu nie ma jak po nich .Ostatnio miałam imprezę na 14osób i nie było tak brudno jak po tych dwóch nie wychowanych dzieciach.
Aż się boje bo na urodziny Lili chyba ich zaproszę . Ich mam jest fajna ,często spacerujemy jeździmy rowerami .
No wam też zdrówka.U nas ostatnio jakieś przeziębienie się przyplątało mąż i Alan przychorowali.
Dobra Lili zasnęła my zaraz się zbieramy .