wariował z Ali taką dużą piłką pompowaną do skakania,stał przy niej i podskakiwał a że nie może na niej siąść to się kładł , odpychał i upadał
a potem zwioł mniejsza piłkę siadał na niej i skakał jak Ala na tej dużej
nie wiem skąd on ma tyle energi
nie wiem ,ale to jest bardzo uciążliwe , on nie chce w niczym jeździć, nawet na rowerku to siada tylko jak nie ma też obręczy ,która go opasa i chroni przed spadnięciam , oczywiście też siada tylko w domu ,bo na dworze nie chciałCiekawe czemu Lolek nie chce w wózku jeździć:)
[ Dodano: 2010-11-10, 09:40 ]
o co tu jeszcze nikogo nie ma
pogoda domowa, to myślałam że któraś zabladziła na forumka
ostatnio cośmało nas zagląda
u mnie Lol już jest w żywiole , właśnie rozwalił pilota
cwaniaczek jak tylko znajdzie pilota to puka w podłogę aż klapka wypadnie i baterie