: 12 paź 2011, 19:41
Oby Ci pomogło i trzymam kciuki za namówienie P. na przyjemność .ja juz po wizycie poloznej, zbadala mnie, zrobila masaz szyjki, nawet nie bolal powiedziala, ze rozwarcie jest na jeden palec, ze szyjka sieskraca i jest mieciutka.
Wymasowala mnie troche, moge troche plamic krwa, ostrzegla mnie, zebym sie nie wystraszyla, mam nadzieje, ze cos sie ruszy.
Kazala mi namowic P. na mala przyjemnosc, nie wiem sprobuje jeszcze raz.Jesli do piatku nic sie nie ruszy to przyjedzie do mnie w piatek znow, wymasuje szyjke i przywiezie mi olejek, w ktorym mam moczyc tampona i wkladac i tak co dwie godziny.
Dzięki. Mam nadzieję, że nam obu szybko pójdzie .jula, kochana trzymaj sie, na pewno urodzisz szybciej ode mnie, jak cos to dawaj znac, masz do ktorejs z nas numer????
Co by nie było Pati to i tak urodzimy w ciągu 2 tygodni .
Nie mam niestety numeru telefonu żadnej z Was .
Dzięki, też na to liczę.jula trzymam kciuki żeby się szybko rozkręciło i żebyś tam długo siedzieć nie musiała
Jak narazie nadal nic się nie dzieje .