Mróweczko jestem
[ Dodano: 2008-01-21, 22:06 ]No i poszła
[ Dodano: 2008-01-21, 22:11 ]Wiecie co, pamiętacie tą kurteczkę co Wam pokazywałam.......... jestem zajebistą mamą, która nawet dziecku obliczyć wymiarów nie umie
,
Katrin mi pisała czy nie za mała, a ja,że nie, że Oskarek kruszynek, a jak przyszła,, to ....trochę się zdziwiłam jaki z niego kruszynek
, no i poszła kurtka do kartonu na drugie dziecko
, dobrze,że droga nie była
! Pierwszy raz zdarzyło mi się takie niedopatrzenie
, ale mam nauczkę na przyszłość,żeby dobrze zmierzyć, a nie na łapu capu
Dziś się przycaiłam i kupiłam inną, nie beżową, bo jednak zamówiłam inny kolor ubranka
, u mnie to jak w kalejdoskopie
a zaraz wam pokaże