oo najlepsza zabawka, zwłaszcza, ze suszarka stoi w salonie, jak wieszam to Dorian mi podaje klamerki, jak powiesze to ściaga heheheheA czy Wasze dzieci bawiły się kiedyś spinaczami/klamerkami do wieszania ciuszków?
też bym się zdenerwowała. Przecież o urodzinach wiedzą nie od dziś na pewno. No i jasne, że nie rób dwóch tortów - jeszcze czego - tort jest dla Twojego syna w dniu urodzin a nie dla gości, którzy przychodzą parę dni późniejnerwy mi tylko napsuła, a tortów dwóch robić nie bede nie tym razem
jutro impreza i jak chcą być niech przyjada a jak chcą w poniedziałek na kawe wpaśc to na stole delicje postawie niech sie wypchają
hehe mój Alan podobnie. Oczywiście straszny przy tym bałagan, bo nie raz mięso jakimś cudem potrafi leżeć w drugiej części salonu. Ale od jakiegoś czasu on nie pozwala się karmić. Zaciska buźkę albo krzyczy "nie" i macha głową. A jak dostanie łyżkę lub widelec do rączki to chętnie je sam. Na początku myślałam, że głodny nie jest i wyciągałam go z krzesełka ale po chwili znów był jęk. Więc teraz już załapaliśmy, że on chce jeść ale samodzielnieA normalnie to owoc w rączkę, a od jakiegoś czasu obiadek próbujewidelcem jeść, ale jakie to komiczne :) jak nie może nabić to bierze w łapki i celuje na widelec :)
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość