Strona 640 z 641

: 14 lis 2010, 22:29
autor: matikasia
Kilolek o matko o 1 spać chodzisz i o 6 wstajesz? chyba bym umarła :ico_sorki:
U nas zazwyczaj są takie lumpki, że w dzień dostawy jest 50 zł za kg a potem odpowiednio mniej i czasem po 6 dniach jest już za 5 zł kg lub tak jak dziś 2 zł sztuka, ale wiesz ja raz poszłam za te 50 zł i naprawdę w sklepie zapłacisz o wiele drożej. Wzięłam spódnicę jeansową, drugą taką cieplejszą, do tego 3 bluzeczki i zapłaciłam 48 zł.

No ja się kładę. Mati dziś usnął 20.30. Milenka zaraz po nim, także dobrze bo coś mnie łeb ćmi. Walnęłam się dziś drzwiami. Wymyłam teraz podłogi i się kładę.

: 15 lis 2010, 01:27
autor: wiolaw
kilolek, fajnie że jesteś i żejużchoroby poszły sobie :ico_haha_02:

kurcze wszędzie choroby , odpukać u nas spokój i mam nadzieję ze tak zostanie jak najdłużej
Ala pewnie jakby nie brała leków alergicznych też już by chorowała , chociażnajbardziej boję się grudnia w okolicach świąt ,bo wtedy zawsze chorowała, zobaczymy jak będzie w tym roku podczas kuracji odczulającej
Isia to samo miałam dziś pisać. Powinnyśmy się chyba już przenieść
to chyba jakiś taki dziś dzień ,bo ja włąśnie o tym samym pomyślałam :ico_oczko:

a my dziś po imprezce ,stwierdzam ,że nie ma to jak impreza z dziećmi w domu
niestety w lokalu to dzieci się tylko męcza , bo tak jak Karolek cały czas na rękach ,i my i on umeczeni , zresztą hałas bardzo męczy
dobrze tylko ,że moje dziecko przyzwyczajone do gwaru to usnoł sobie i nawet pospał o dziwo 2 godz :ico_noniewiem:
potem przenieśliśmy sie do nich do mieszkania , więc dzieciaczki też się pobawiły i około 21wróciliśmy do domku :ico_haha_02:

kurcze wiecie co ostatnio moja Alcia ma bardzo dobry apetyt, zauważyłam że już się nieźle zaokrągliła, więc zaczełam jej dyskretnie zwracać uwagę żeby nie jadła tyle słodyczy i wogóle ,a ona mi mówi że to nie jest miłe jak jej wyliczam karzdy kęs :ico_szoking:
kurcze ja chcę tylko dla niej dobrze,teraz jak jąkładłam do spania troszkę próbowałam z nia porozmawaić,ze robię to wszystko dla jej dobra i postanowiłyśmy od jutra zapisywaćwszystko co zjadamy , oczywiści i ja żeby nie czuła się samotna :ico_haha_02:
i odstawiamy słodycze , tylko raz w tygodniu robimy dzień słodyczowy i wtedy można jeśilewlezie , mnie też to wyjdzie na zdrowie :ico_oczko:

: 15 lis 2010, 09:42
autor: Kasia90

: 15 lis 2010, 11:59
autor: matikasia
Dzień doberek:)

My już po kolejnej wizycie u lekarza. Małej nic nie przeszło, poza tym, że nie gorączkuje i spacerujemy troszkę. Wzięłam na jutro zwolnienie na T bo przecież nie będę jej wiozła do zdrowego dziecka.

Wiolaw
masz rację z tym jedzeniem słodyczy. Tutaj my rodzice musimy działać. Ala wiadomo wchodzi w wieku, gdzie się będzie zaokrąglać i na pewno obżeranie się źle na to jeszcze wpłynie. Pomysł z jednodniowym jedzenie dobry, ale ile wlezie, to może niekoniecznie bo wiesz może wtedy zjeść za cały tydzień i na to samo wyjdzie :ico_haha_01:

Po lekarzu w biedronce byłam. Są fajne rajstopki kolorowe taniutko za 4,99 - 60 den i kozaki fajne, ale nie miałam rurek ubranych i nie mogłam nic dopasować, muszę jeszcze raz podjechać.

Kasia90
przeniosłaś nas??? to już tam pisać??
Ojejku aż mi się na łzy zebrało. Zaczął się u nas mamuśki kolejny etap :ico_szoking:

: 16 lis 2010, 11:41
autor: Kala ;)
witam koleżanki :-D nie mam czasu na kompa, w domu meksyk przy dwóch dartkach
Wiktoria, moja najmłodsza córcia tylko by jadła i nic poza tym a Weronika zazdrosna jak diabli... Jutro szczepienie Weroniki a Wikusia jakoś za 2 tygodnie...
A no tak, nawet się nie pochwaliłam... Termin porodu miałam na 20 października ale przenosiła się Wiki o 5 dni. Urodziła się 25-10-2010 o 8:57 :-D 3680kg, 53cm długości, apgary 9/9/9/10 dlatego że odruchów nie miała jak należy, nie chciała kopać przy odśluzowaniu noska... Śmieję się że za to że była grzeczna, obniżyli jej noty... :ico_oczko: W szpitalu byłyśmy do 4 doby po porodzie a poszłam chyba 22-10 wieczorem, żeby nie było już ordynatora, bo stary zgred... W dniu terminu porodu już nie poszłam do lekarza mojego bo przez ostatnie 4 wizyty tak mnie badał że za przeproszeniem siąść nie mogłam ani siusiać i zamierzam zmienić lekarza, coraz więcej pacjentek żali się na tego lekarza bo się zmienił. Mi prowadził każdą moją ciążę i dopiero pod koniec ciąży z Wiktorią przestałam być zadowolona... Drań liczy na kasę tylko i nic poza tym. Dziewczyny martwię się krwawieniem poporodowym, ile powinno trwać? Ja miałam do wczoraj, dziś już spoko nie mam ale myślałam że z 4 tygodnie powinno trwać a nie 3... :ico_noniewiem: Zajrzę później. Poprawię suwaczka Wikusi ;) Zauważyłam że kilolek wróciła. :ico_brawa_01: Witaj Ilonko znowu na forum :ico_sorki:

: 16 lis 2010, 13:53
autor: kilolek
Cześć Kala!! Gratuluję!!

: 24 lis 2010, 12:44
autor: gosia888
przeniosłam wam wątek na roczniaki bo już chyba wszystkie dzieci skończyły roczek :ico_haha_01:

: 24 lis 2010, 16:04
autor: isiawarszawa
gosia888, dziekujemy ale założyłyśmy nowy wątek

: 06 gru 2010, 13:05
autor: Sabcia
Witam!!!
Dawno mnie nie bylo ale czasowo jest ciezko .....
U nas wszystko ok mala w ogole nie choruje jak zreszta cala rodzinka, Niki rosnie jak na drozdzach i rozwija sie jak od samego poczatku bardzo szybko hehehe
Od miesiaca je juz z nami obiadki tzn wiadomo bez sosow czy takich tam - ale mimo posiadania 5 zabkow radzi sobie z gryzieniem rewelacyjnie hehehe

Nie wiem kiedy ja Was doczytam ale mam nadzieje ze mi wybaczycie moje nieobecnosc teraz bede sie starala wchodzic przynajmniej raz dziennie :)

Moze wieczorkiem dodam pare fotek

: 01 lip 2011, 14:32
autor: iw_rybka
pusto u was albo sie przenioslyscie :ico_szoking: