beti ja te wiejskie serki tez jadam. Z Peny Marktu też są dobre. Ale mi chodzi o typowy twarog do sernika :)
Ja pleśniowe tez lubię. Ale tak jak i Wam obiło mi sie o uszy że nie powinno się jeść w ciązy.
Gołąbki te inaczej tez jedliśmy. Ale nie ma to jak zawijańce tradycyjne :)
No ja musze kupić praktycznie wszystko. Wszystko po synku poszło do ludzi. Nawet nie bardzo miałabym to jak przywieźć i gdzie trzymać. Ciuszki już po malutku kompletuje :)
A jak Wasza waga? Ile przytyłyście? Ja wróciłam do wagi początkowej.
beti mam pytanko do Ciebie? Jeśli pierwszego synka rodziłaś tutaj w DE powiedz mi jaki proszek używałaś do prania? W Polsce stosowałam Lovele ale tutaj nie widziałam nic

A co do smaków i zachcianek. To właśnie truskaweczki z cukrem lub ze śmietaną i ogóreczek małosolny za mną chodzi

No i wczoraj o 21 zachciało mi się kapuśniaczku ale nie robiłam bo to ni ta pora :)
Zmykam coś zjeśc i poleżeć przed TV.