Re: Letnie dzieciaczki 2012
: 17 paź 2012, 17:45
Gosia ale jak karmisz piersią to wogle pracujesz 7h na pełnym etacie przeciez- bo przysługuje Ci godzina na karmienie- chyba tego nie zabrali
moja panna jeszcze na samym cycu, nie mam sie co spieszyć. smyk jak skonczył 4 miechy to już od razu mu rozszerzałam diete, teraz jakos tak mi nie spieszno. od przyszłego tyg mam zamiar wprowadzić kaszke na moim mleku bo jak mnie nie ma to M. nie ma jak małej nakarmić- ze smoka nie chciała, z łyżeczki rozpluwała- dzis 3 h bylisami. a jak da kasze to zagęści i nakarmi łyżeczka
Quanchita a jak kupy Tymka, nie ma już śluzu? Agatka nie dość że śluz w każdej niemal kupie to jeszcze raz na 2-3 dni trafia sie pojedyncza niteczka krwi. nie wiem co jej tak jelitka podrażnia,chyba za bardzo sie ostatnio rozpieszczałam i teraz jestem na dość ostrej diecie żeby jej brzuś odpoczął ale tak naprawdę nie wiem na co ma uczulenie
Kasiala super czapa i rękawiczki. Agatka ma po siosterzenicach moich ciuchy,musze przejrzeć te zimowe w koncu
byłam u gina , wsio OK

moja panna jeszcze na samym cycu, nie mam sie co spieszyć. smyk jak skonczył 4 miechy to już od razu mu rozszerzałam diete, teraz jakos tak mi nie spieszno. od przyszłego tyg mam zamiar wprowadzić kaszke na moim mleku bo jak mnie nie ma to M. nie ma jak małej nakarmić- ze smoka nie chciała, z łyżeczki rozpluwała- dzis 3 h bylisami. a jak da kasze to zagęści i nakarmi łyżeczka

Quanchita a jak kupy Tymka, nie ma już śluzu? Agatka nie dość że śluz w każdej niemal kupie to jeszcze raz na 2-3 dni trafia sie pojedyncza niteczka krwi. nie wiem co jej tak jelitka podrażnia,chyba za bardzo sie ostatnio rozpieszczałam i teraz jestem na dość ostrej diecie żeby jej brzuś odpoczął ale tak naprawdę nie wiem na co ma uczulenie

Kasiala super czapa i rękawiczki. Agatka ma po siosterzenicach moich ciuchy,musze przejrzeć te zimowe w koncu

byłam u gina , wsio OK