Strona 65 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 17 paź 2012, 17:45
autor: Marta26
Gosia ale jak karmisz piersią to wogle pracujesz 7h na pełnym etacie przeciez- bo przysługuje Ci godzina na karmienie- chyba tego nie zabrali :ico_olaboga:
moja panna jeszcze na samym cycu, nie mam sie co spieszyć. smyk jak skonczył 4 miechy to już od razu mu rozszerzałam diete, teraz jakos tak mi nie spieszno. od przyszłego tyg mam zamiar wprowadzić kaszke na moim mleku bo jak mnie nie ma to M. nie ma jak małej nakarmić- ze smoka nie chciała, z łyżeczki rozpluwała- dzis 3 h bylisami. a jak da kasze to zagęści i nakarmi łyżeczka :ico_oczko:

Quanchita a jak kupy Tymka, nie ma już śluzu? Agatka nie dość że śluz w każdej niemal kupie to jeszcze raz na 2-3 dni trafia sie pojedyncza niteczka krwi. nie wiem co jej tak jelitka podrażnia,chyba za bardzo sie ostatnio rozpieszczałam i teraz jestem na dość ostrej diecie żeby jej brzuś odpoczął ale tak naprawdę nie wiem na co ma uczulenie :ico_noniewiem:

Kasiala super czapa i rękawiczki. Agatka ma po siosterzenicach moich ciuchy,musze przejrzeć te zimowe w koncu :ico_noniewiem:

byłam u gina , wsio OK

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 17 paź 2012, 17:51
autor: Qanchita
Gosia za Jolkę płaciłam 800zł. Stawka była stała. Miesięcznie wychodziło około 130 godzin. Prócz tego mała zawsze miała w plecaczku jogurcik lub owoc i obiad- to też dawałam ja. No i mleko i pieluchy oczywiście.
Ciekawe ile ciocia będzie chciała teraz, bo teraz mam zamiar się z nią dogadać żeby zimą przyjeżdżała do nas i jak mam 2 zmianę to miałaby przez 4 godziny jeszcze Jolkę :ico_noniewiem:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 17 paź 2012, 18:00
autor: Qanchita
Marta kupki Tymek ma rewelacyjne. Takie gładkie papki robi. Na pewno trawi już laktozę z mojego mleka, to widać. Ale nadal staram się unikać mleka i jaj. Chociaż słodkie ostatnio podżeram :ico_wstydzioch: No i dzięki temu mały robi kupę co drugi dzień.

Co do rozszerzania diety to Jolce szybko wprowadziłam bo strasznie chuda była (na 3 mieś miała 4950g- cały kg mniej niż Tymek) a Tymkowi wprowadzę kaszkę żeby lepiej mi noce przesypiał i dał cycom odpocząć :ico_sorki:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 17 paź 2012, 18:04
autor: Marta26
Quanchita jakkolwiek dziwnie to zabrzmi- zazdroszcze kup :ico_oczko:
u nas chyba leki troche rozstroiły Małej brzuś ale mam nadzieję że wyjdziemy na prostą :ico_sorki:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 17 paź 2012, 19:29
autor: Qanchita
Quanchita jakkolwiek dziwnie to zabrzmi- zazdroszcze kup :ico_oczko:
u nas chyba leki troche rozstroiły Małej brzuś ale mam nadzieję że wyjdziemy na prostą :ico_sorki:
Jak byłam młodsza i nie miałam jeszcze dzieci to dziwiłam się co ci ludzie podniecają się tymi kupami.... ale tylko matka może to zrozumieć :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Stawiam :ico_tort: za skończony 3 miesiąc mojego syna :ico_oczko:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 17 paź 2012, 19:35
autor: gosia888
bo teraz mam zamiar się z nią dogadać żeby zimą przyjeżdżała do nas
no i ja chcę do domu.
Agatka nie dość że śluz w każdej niemal kupie to jeszcze raz na 2-3 dni trafia sie pojedyncza niteczka krwi.
jejku przecież już 4 miesiące ma i powinno być lepiej. U Maksa dobrze czasem jest śluz jak więcej nabiału jem ale ogólnie nie narzekam, a robi kupki tak 2-5 razy dziennie. I ja już coraz więcej jem :ico_sorki:
ze smoka nie chciała, z łyżeczki rozpluwała- dzis 3 h bylisami. a jak da kasze to zagęści i nakarmi łyżeczka :ico_oczko:
u mnie na szczęście nie ma problemu z tym Maks :ico_sorki: z butelki w sumie z 5 razy jadł ale za każdym razem bez problemu :ico_sorki:
Gosia ale jak karmisz piersią to wogle pracujesz 7h na pełnym etacie przeciez- bo przysługuje Ci godzina na karmienie- chyba tego nie zabrali
tak jest jeszcze no ale ja dłużej niż rok to karmić nie zamierzam. Więc przez wakacje chce jeszcze skorzystać z tego. Ale na 7/8 i tak chce iść na rok będę wtedy chroniona przed zwolnieniem. A w sumie nie wiem co mnie czeka jak wrócę do pracy jest osoba na zastępstwo za mnie no i mój szef pracował ze mną tylko 4 miesiące bo starego zwolnili.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 17 paź 2012, 19:38
autor: Qanchita
Laski czym mogę podtruć ogarniającą mnie grypę jak karmię piersią?
Fervex jest dozwolony?
Kurcze fatalnie się czuję :ico_zly:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 17 paź 2012, 19:55
autor: gosia888
Gosia nie mam pojęcia. Wiem że ten pranal dla ciężarnych można ale on słaby. Czosnku pewnie sie boisz co?

kupiłam aparat a to model :-)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

moja mama z wnukami

Obrazek

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 17 paź 2012, 20:47
autor: Madleine
Gosiu - super zdjecia - a Maks urodzony model :-)

U nas kupy są chyba ok,jednolite i żółtobrązowe.
Jutro do pradziadków jedziemy w odwiedziny :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 17 paź 2012, 21:24
autor: Kasiala
Witam wieczorowo :-)
Ja się ciesze ze Kajcia je moje mleczko bo przynajmniej tak można oszczędzić trochę grosza :ico_sorki: a kupki mamy normalne też tak jak u Gosi 2-5 dziennie. Ja jeszcze nie myślę o dokarmianiu ale na pewno nie wcześniej niż 5 msc a powrót do pracy wciąż pod znakiem zapytania... :ico_noniewiem: jezeli mąż znajdzie jaką kolwiek prace w miare na stałę jakąś umowę to ja do roku sidzę z Kajcią a od września wracam do pracy a jak nie zajdzie to chyba od lutego mnie czeka powrót a M z Kają ale nie chciała bym tak bo mama to lepiehj się zajmie niż tato... ale jak będzie mus to trudno...

Byliśmy dzisiaj u znajomych któzy mają 2 dzieci 2msc i 4 latka byli tam znajomi co mają 2 dzieci6msc i 3 latka no i Nasza Kajcia więc pomyślcie sobie jaki armagedon tylko Kajcia grzecznie siedziała w bujaczku bo go wzięliśmy ze sobą a tak to starsi bili sie między sobą głównie o zabawki ta 2 msc cały czas płakusiała a ta 6 msc czekała na tatę aż zupę przyniesie i też marudziła i każdy tylko do mnie co ja dziecku robię ze takie grzeczne :-D jestem z niej dumna ze taka grzeczniusia :-D ale na spacerku coś marudziła... cóż i tak dla mnie jest aniołkiem :-)

dziewczyny podjęłam decyzję o ścięciu włosów ale tak mi zal bo ja się najlepiej w długich czuję takich za kar bo mam kręcone ale kurde tak mi lecą ze wyłysieje niebawem :-( naprawdę garściami wychodzą a przy myciu włosów to już odkurzaczem muszę sprzątać :ico_placzek:

Jejku już prawie wszystkie :ico_ciezarowka: jesienne się urodziły jak ten czas leci dopiero co na porodówkach byłyśmy... a tu już rok od zapładniania mija :-D
dzisiaj z mężem roznawialiśmy że jak będzie miał prace i ja tez to w 2014 od kwietnia staranka o kolejnego dzidziusia liczymy na synusia :-D bo mi się umowa kończy sierpniam 2014 to tak zeby nie mogli mnie zwolnić w razie W...