Izunia trochę cierpliwości, a na pewno niebawem załapie o co chodzi z tym siusianiem na podwórku

Mojemu już 6 miesiąc leci i jeszcze od czasu do czasu się zdarzy coś zrobić, kiedy zostaje sam. Na szczęście nauczył się tak, że korzysta tylko z kuchni, a tam mam gumoleum

Niedawno położyłam spowrotem chodnik w korytarzu i dumnie mogę powiedzieć, że nie został poświęcony

Zobaczymy co to będzie, kiedy na dłużej będę wychodzić na praktyki, uczelnię. No i podpisuję się pod tym, co napisała
kasiaa1985. Stosuj ten sposób konsekwetnie. Przecież nikt nie lubi jak mu się nos w siuśki wsadza
