Ciekawe tylko jak te kółeczka się odczepieją.
wyjmuja sie po prostu

kolka sa na takim jakby bolcu i sie dosyc mocno trzymaja, ale pozniej jakis silny facet moze wyjac

ja tez mialam kolka w lozeczku i to jest super sprawa

tylko sprawdzcie, czy maja chamulce, bo jak nie, to lozeczko moze "samo" jezdzic szczegolnie jak maluch ma kilka mcy i zaczyna odkrywac zabawe w kopanie sciany
#ania#, to teraz trzymam kciuki za egzamin praktyczny

choc z tego co piszesz, nie wydaje sie trudny..

choc dla mnie to bez sensu, przeciez w razie czego i tak dajesz klientowi druczek z potrzebnymi dokumentami, a w razie czego, sama majac przed soba mozesz sprawdzic, czy wszysko jest
Motylek22, ciesze sie ze masaze pomagaja
lece do lekarza... a mi sie NIE CHCE
