Strona 65 z 1045

: 13 mar 2007, 17:10
autor: iza
Kristi, współczuję...co wy dziewczyny musiałyscie przezyc......teraz sie tyle słyszy o poronieniach..oststnio dwie moje zanjome poroniły..byly obydwie w 9 tc......cemu tak sie dzieje?? nie zauwazylyscie ze coraz wiecej kobiet ma problem z zachodzeniem w ciąże ub później w jej dotrzymaniem???? ciesze sie niemiernie za nam sie udało......

:ico_brawa: :ico_brawa: :ico_brawa: dla Adusi!!!! Justyna zobaczysz ..za pare dzni mała ci stanie na czworaka......tzn u nas tak było...mała spryciula..... :ico_buziaczki_big: dla Adusi

: 13 mar 2007, 17:17
autor: Kristi
Ja tez niewiem dlaczego ??? Przeciez jestem zdrowa(wtedy tez bylam) i tak po prostu zaszlamnawet biorac tabletki i nie udalo sie niewiem,moze to zalezy od organizmu ale cos nie przypasowalo niemam pojecia ciezki temat i trudno cos powiedziec ja to przeszlam bylo to straszne i modle sie zeby sie to juz wiecej nigdy nie powturzylo Pozdrawiam :-)

: 13 mar 2007, 18:25
autor: Aginka
Dziewczyny :ico_brawa_01: dla was za bycie "twardym" ...


A co do kłopotów z zajsciem w ciążę - wiem coś o tym - ale moja dewiza to
IM BARDZIEJ SIE STARASZ TYM MNIEJ WYCHODZI ...

a to zdjęcie Malwinki w pierwszej minucie życia jeszcze przed opatrzeniem pępuszka ...
Obrazek

: 13 mar 2007, 18:46
autor: Magdalena_82
Aginka pisze:IM BARDZIEJ SIE STARASZ TYM MNIEJ WYCHODZI ...

dokładnie tak jest, zgadzam sie z Aginką, ja w pewnym momencie dostałam juz prawie obsesji, dopiero jak wyjechałam, troche odpoczełam, wyluzowałam to ni stąd ni zowąd się udało........... :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-03-13 ]
Aginka, a miałas Malwinke na rekach tuz pourodzeniu??? bo ja miałam znieczulenie zzo i dali nam Antka jak tylko go wyjeli i owineli :ico_oczko:

: 13 mar 2007, 19:02
autor: Aginka
Malwinkę pierwszy raz dostałam prosto po wyciągnięciu z brzuszka - ale tylko na 5 sekundek i później po zawinięciu i jak sobie ją pooglądali to mi dali na dłużej - ale to przede wszystkim zasługa mojej bratowej (jest "pielęgniarką anastezjologiczną") , która była ze mną na cc

: 13 mar 2007, 19:22
autor: kaola
Dziewczynki ja też dostałam małą od razu i w zasadzie cały czas była już przy mnie, tatusiek osobiście pępowinę przecinał, potem małą zbadali zaraz na stoliku obok - małą miałam na wyciągnięcie ręki, nawet jak mnie szyli, była ze mną - nie było mi już znieczulenie potrzebne - tak byłam małą podekscytowana :ico_haha_01:
no i tatusiek sam Nicolę pierwszy raz ubierał - sam chciał
- tylko jak ciuszki oglągdał to ubaw miałam - bo się patrzał jakby nie wiedział co do czego przypiąć :ico_haha_01:


a co do starania się - to też się zgadzam z opinią im bardziej chcesz tym trudniej

: 13 mar 2007, 19:24
autor: iza
ja tez dostałam matusia od razu po wyciągnięciu z brzuszka....ale tylko na chwile..pozniej juz nie pamietam co sie ze mną dzialo.....wszystko jak przez mgłę
a to pierwsze chwile zycia:
Obrazek

[ Dodano: 2007-03-13 ]
Obrazek

: 13 mar 2007, 19:35
autor: kaola
iza, super fotka - jak fajnie Mateuszka widać - rewelacja

Aginka, twoja też

świetne zdjątka dziewczyny macie

: 13 mar 2007, 20:13
autor: diem
mam goraczke i straszny bol glowy :ico_placzek:
czy to od wczorajszego rwania zeba?
chyba zostal jeszcze jakis odlamek ... :ico_olaboga:
caly dzien przelezalam w lozku i D. zajal sie grzeczniutkim smykiem

zgadzam sie z Wami dziewczyny,ze im barzdiej sie starasz o
dzidziusia tym czesciej nici z tego ... moja mlodsza siostra zdazyla poronic juz dwa razy ...
tzn. malenka fasolka byla za slaba i poza macica :ico_placzek:
przeslodkie te nasze malenstwa juz w pierwszych chwilach na tym swiecie
:ico_brawa_01:
pamietam,ze bylam zzla, gdy zobaczylam,ze moj D. zajmuje sie robieniem zdjec ...
ale to byl efekt tak dlugiego porodu ; teraz jestem jemu wdzieczna
:ico_sorki:

ja takze kochane mam czasami dosyc i plakac mi sie chce ...
mysle sobie slabelusz ze mnie, ale jak sobie czytam
o Waszych podobnych nastrojach wiem,ze jest wprost przeciwnie ...
SILNE z Nas dziewuchy! :ico_buziaczki_big:
niektore stany sa nieuniknione ... ot co

: 13 mar 2007, 20:27
autor: Magdalena_82
tak ja tez dostałam Antosia od razu po wujsciu z brzxuszka , a potem na po porodowej bvył tez cały czas ze mna , ani na chwile mi go nie zabrali, nawet jak na badania mieli go wziac to razem ze mna :ico_oczko:
Iza kiedys widziałam te fotki w albumie Twoim na starym tt :ico_oczko:
diem nie powinno byc tak po rwaniu zeba , moze skontaktuj sie z lekarzem.