malgoskab, nawet jak zrobie i podam to jest źle, a teściowa pozjadała wszystkie rozumy i robi wszystko naj

a odkąd ma drugą synową to ja jeatem ta gorszą a mężus nie chce przyjąć do wiadomości że ja bym chciała swięta spędzac w domu. Onoi wszyscy walną się przed telewizorem i laba 3 dni a ja przy dziecku u teściów mam więcej pracy bo on jest uczulony m.in. na sierść zwierząt a teściowa ma psa w domu i 24h będe na nogach bo nikt przy dziecku nie pomoże tylko mądrości będe słyszeć że to nie tak to nie tak a to tak

Jak ja potrzebuje spokoju to jeszcze bardziej będe się wkurzać przez te święta - chrzanie to wszystko