Dziewczyny mam do was pytanie czy macie juz poczynione zakupy chodzi mi o łóżeczko,wózek itp.bo mnie strasznie korci aby juz kupic,ale nie potrafie sie jeszcze zdecydowac.
Ja robiłam całkiem podobnie jak wy dziewczyny czyli gumka i tak było aż do piątego miesiąca. Poźniej kupiłam spodnie ciążowe, bardzo fajne, oczywiście dostałam gwarancje od sprzedawcy ze wytrzymam w nich do konca ciąży...a tu juz mi pękły
Dziewczyny mam do was pytanie czy macie juz poczynione zakupy chodzi mi o łóżeczko,wózek itp.bo mnie strasznie korci aby juz kupic,ale nie potrafie sie jeszcze zdecydowac.
Dziewczyny mam do was pytanie czy macie juz poczynione zakupy chodzi mi o łóżeczko,wózek itp.bo mnie strasznie korci aby juz kupic,ale nie potrafie sie jeszcze zdecydowac.
ziolo007 juz jestes w 30 tygodniu 
Wozek kupie dopiero w maju bo szkoda gwarancji ale tez juz mamy upatrzony
[ Dodano: 2009-03-19, 17:33 ]
a co tu taka cisza?
ja wlasnie palaszuje nalesniki z dzemem
jak bede marudzic ze jestem gruba to ignorujcie to
ja mam kupione juz wiekszosc rzeczy - łozeczko , zamowilam posciel, przewijak, reczniki, kocyki, rozki i takie pierdołymacie juz poczynione zakupy chodzi mi o łóżeczko,wózek itp
Wozek kupie dopiero w maju bo szkoda gwarancji ale tez juz mamy upatrzony
[ Dodano: 2009-03-19, 17:33 ]
a co tu taka cisza?
ja wlasnie palaszuje nalesniki z dzemem
jak bede marudzic ze jestem gruba to ignorujcie to
Bylam dzisiaj w szkole rodzenia z mezem. Prawda jest taka,ze juz wszystko wiedzialam, bo bardzo duzo czytalam na temat ciazy. Jedyna rzecz, ktora tutaj jest i mi sie nie podoba to to, ze nawet jak wody odejda i nie ma sie regularnych skurczy co 5 min, to nie przyjmuja do szpitala. Trzeba miec rozwarcie 3cm. W kazdym badz razie potrafia odsylac do domu po kilka razy. 
Dzwonilam przed chwila do mamy i jej mowie, troche ze zloscia,ze pojade do szpitala jak juz dziecko bedzie wychodzic, na co moja mama, to urodzi sie wtedy z porazeniem. Odechcialo mi sie juz rozmowy z nia.
Chyba nie rozumie jaki to jest dla mnie stres. Nie mam samochodu, wiec mam taksowka jezdzic po kilka razy w bolach? Moja kolezanka, ktora niedawno rodzila w Londynie zostala przyjate z 8,5 cm rozwarcia, a wody odeszly jej tydzien przed porodem. Przeciez to jest niebezpieczne.
Dzwonilam przed chwila do mamy i jej mowie, troche ze zloscia,ze pojade do szpitala jak juz dziecko bedzie wychodzic, na co moja mama, to urodzi sie wtedy z porazeniem. Odechcialo mi sie juz rozmowy z nia.Chyba nie rozumie jaki to jest dla mnie stres. Nie mam samochodu, wiec mam taksowka jezdzic po kilka razy w bolach? Moja kolezanka, ktora niedawno rodzila w Londynie zostala przyjate z 8,5 cm rozwarcia, a wody odeszly jej tydzien przed porodem. Przeciez to jest niebezpieczne.
Bo w sumie po co meczyc sie tyle w szpitalu lepiej przeczekac te skurcze przepowiadajace w domu Tak to racja, jesli skurcze nie sa regularne nie ma co jechac, zreszta, mozna je miec juz dwa tyg przed porodem. Pozniej sa co dwie godz, co godz i tak sie zbliza do co 5min. Tylko skad ja mam wiedziec kiedy jest rozwarcie na 3cm. Po prostu nie chcialabym zeby mnie odsylali do domu. Tutaj proponuja pochodzic na swiezym powietrzu i wziasc prysznic. Dopiero jak sie zrelaksujemy nastepuje rozwarcie. Jak bedziemy spieci, to tylko przedluzymy caly ten proces.
Moze i wczesnie sie przejmuje, ale ja lubie wszystko wiedziec z duzym wyprzedzeniem.
Strasznie bola mnie dziasla Gorne i dolne, tak,ze mam ochote zeby powyrywac.
Ide cos zjesc, bo chwilke sobie pospalam.
Moze i wczesnie sie przejmuje, ale ja lubie wszystko wiedziec z duzym wyprzedzeniem.
Strasznie bola mnie dziasla
Gorne i dolne, tak,ze mam ochote zeby powyrywac. Ide cos zjesc, bo chwilke sobie pospalam.
ramonka, masz racje z tym, lepiej posiedziec chwilke w domu, zreszta najpierw jak sie cokolwiek zacznie to dzwoni sie do swojego lekarza i ona lub on stwierdzi kiedy jechac, jesli wody odeszly to odrazu sie jezdzie.Bo w sumie po co meczyc sie tyle w szpitalu lepiej przeczekac te skurcze przepowiadajace w domu
a jezeli chodzi o wody to nie mam bladego pojecia
W takim wypadku to mogla dziecko stracic, przeciez dziecko nie przezyje bez wod plodowych.Moja kolezanka, ktora niedawno rodzila w Londynie zostala przyjate z 8,5 cm rozwarcia, a wody odeszly jej tydzien przed porodem. Przeciez to jest niebezpieczne.
ramonka, ja mam cesarke bo juz pierwszy porod mialam przez cesarskie ciecie.
Ja tez za bardzo nie mam juz teraz ubran, ale nie chce nowych kupowac, szkoda mi pieniedzy, wole przeznaczyc na dzidzie.
Ja mam sporo rezeczy po pierwszym synku, no i zazelismy juz ustawiac pokoj dla dzidzi i moj maz juz zlozyl lozeczko w ten weekend, musze go tylko dobrze umyc bo jest zakurzone i pokoj dobrze wysprzatac, a pozniej to zajac sie przegladaniem ubranek. Jesli cie juz korci to ja bym juz szla kupowac, bo czym wieksza bedziesz to mozesz sie bardziej meczyc i tak zostawiac wszystko na ostatni miesiac do zrobienia to tez za duzo, a tez nigdy nic nie wiadomo kiedy dzidzia zdecyduje sie wychodzic.Dziewczyny mam do was pytanie czy macie juz poczynione zakupy chodzi mi o łóżeczko,wózek itp.bo mnie strasznie korci aby juz kupic,ale nie potrafie sie jeszcze zdecydowac.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: MichaelBluri, PalmaKaply, Semrush [Bot] i 1 gość