Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

23 cze 2009, 09:55

My mielismy przewijak na lozczko.Sprawdzil sie dobrze.Teraz bedzioe trzeba popracowac aby sie lepien trzymal bo ten raz nam sie zsunal u gory i mati wlecial do lozeczka. poza tym jest ok.lozeczko turystyczne tez mamy ale w domu z niego nie korzystalismy tylko na wyjazdach.

Dzis Mati doszedl juz do siebie.Je,pije mleko i sie bawi.Jedzeimy wiec na male zakupki. Najwiekszy problem jest ze zmiana opatrunku.Wlasnie sie zdecydowal bo chce wyjsc na rowerek.ciekawe czy nam sie uda za 1 podejsciem:)

Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

23 cze 2009, 12:19

matikasia, trzymam kciuki za Mateuszka, przecież to dzielny chłopak :-)
Co do ubranek to już kupować nie muszę, jedynie pieluszki tetrowe i coś od siebie na wyjście. A tak to będę miała od siostry, od siostry G i od Ani z tego forum. Także po co pieniądze tracić. Łóżeczko też już jest zaklepane i przewijak również. Tylko wanienkę kdokupimy. I nie wiem co jeszcze bo to moje pierwsze dziecko...

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

23 cze 2009, 12:58

Czesc kobitki, meldujemy sie cala i zdrowa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Urlopik udany :-) pogoda dopisala, bylo ladne slonko i co najwazniejsze cieplo. Nozki w morzu pomoczylam, nie mialam odwagi wejsc dalej bo woda zimniutka jak cholera :ico_olaboga: :-)
Najadlam sie pysznych rybek, odpoczelam i nabralam sil no i ladniutkich kolorkow :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Was juz doczytalam.
Siunia gratuluje coreczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
matikasia, Brawa dla synusia za odwage :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Co do zakupow dla malenstwa to narazie nic jeszcze nie mam. Jakies ciuszki mam juz obiecane w spadku a cala ogromna reszte musze dokupic :ico_olaboga: ale jakos dam rade. Lozeczko i wozek chce nowe wiec to chyba najwiekszy wydatek bedzie ale przezyjemy :-D

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

23 cze 2009, 14:02

Ja dziś rano skończyłam przeglądac ubranka na 62 i niesety jestem bardzo rozczarowana. CO prawda mam ich bardzo dużo, ze 3 razy więcej niż 56 Jakiś czas temu porzyczyłam siostrze koleżanki, potem ich nawet nie oglądałam tylko spakowałam i zaniosłam na sttrych. I niesety wszystkie co do jednego sa poplamione marchewką!!! Musiała dziewczyna zupełnie sliniaków nie zakładac, bo aż wstyd. Załamana jestem, bo myslałam,z e najwyżej kilka sztuk dokupię a tu ttrzeba będzie wszysttko kupic. Do spania czy jako takie gorsze w domu mogą być, ale żeby gdzies wyjśc, albo jak kots przychodzi to kompletnie się nie nadają :ico_zly:

Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

23 cze 2009, 14:32

Musiała dziewczyna zupełnie sliniaków nie zakładac, bo aż wstyd
oj to nie ładnie :ico_nienie:

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

23 cze 2009, 23:42

kilolek, wspolczuje tych ubranek poplaminonych, a z drugiej strony to jak dziecko nosi rozmiar 62 to chyba jeszcze za male na marchewke , no chyba ze jakies mikro dziecko jest, bo ja ubranka na 62 max do 3 miesiecy nakladalam

uleczka170, no jeszcze troche zakupow cie czeka, jakies drobnostki, choc by grzebyczek czy sztoczekaka do czesania, gruszka do nosa, kosmetyki, peluchy flanelowe, polsciel, reczniczki, jesli bedziesz chciala to laktator, , butelki, jak sie karmi cycem to choc by na wode do picia sie przydadza, ja pieluszki tetrowe po Nathanie kolorowe fajne mam , bo juz jakis czas temu weszly, nazbiera sie troche potrzebnych drobnostek
a wozek, fotelik samochodowy, lozeczko, to wszystko od kogos bedziesz miala czy sama bedziesz kupowac??

Ewka_82, to super ze wyjazd udany :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

matikasia, a ja wlasnie nigdy drewnianego w domu nie mialam, jakos od razu turystyczne kupilam i bylam zadowolona, bo teraz naprawde dobrze wyposażone sa, no i tez wyzsza gora , przewijaki, i juz 2 chlopakow na 1 odchowalam, wiec nawet solidne, wiec i 3 dzidzia sie w nim odchowa :ico_oczko:

Awatar użytkownika
PaulinaS
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1157
Rejestracja: 21 sty 2009, 10:51

24 cze 2009, 07:58

Cześć :-) my już po wczorajszej wizycie :-D
Meldujemy że jesteśmy zdrowi i baaardzo ruchliwi :ico_brawa_01:
Dzidziuś waży 402g, zdrowy ja tylko mam nadżerkę ale to normalne.
W 1 ciąży tez miałam, a po porodzie po prostu znikła.
Przytyłam 2,600 w sumie to od początku ciąży schudłam 6 kg, a nadrobiłam już 3,100
Lozeczko i wozek chce nowe wiec to chyba najwiekszy wydatek bedzie ale przezyjemy :-D
Popatrz na allegro bo są zarąbiste wózki w cenie 500 zł i do tego lekkie. Brat zakupił taki ale w sklepie różnica była może 60 zł za to naprawdę lekki w porównaniu do mojego, mój nie dość że do auta nam nie wchodził (seicento) to jeszcze ciężki jak byk.
Łóżeczko drewniane u nas w mieście kosztuje ok 100 -150 zł w zależności co komu się podoba. Brat na allegro zakupił z szufladą ciemne i dał 350 zł :ico_szoking: no i na co taki wydatek jak tylko 1 dziecko chcą mieć ...
Ja dziś rano skończyłam przeglądac ubranka na 62 i niesety jestem bardzo rozczarowana. CO prawda mam ich bardzo dużo, ze 3 razy więcej niż 56 Jakiś czas temu porzyczyłam siostrze koleżanki, potem ich nawet nie oglądałam tylko spakowałam i zaniosłam na sttrych. I niesety wszystkie co do jednego sa poplamione marchewką!!! Musiała dziewczyna zupełnie sliniaków nie zakładac, bo aż wstyd. Załamana jestem, bo myslałam,z e najwyżej kilka sztuk dokupię a tu ttrzeba będzie wszysttko kupic. Do spania czy jako takie gorsze w domu mogą być, ale żeby gdzies wyjśc, albo jak kots przychodzi to kompletnie się nie nadają :ico_zly:
:ico_szoking: bezczelne, mogła chociaż powiedzieć, że sa poplamione
Ja bym wolała chociaż część kupić nowych i dać ...

[ Dodano: 2009-06-24, 08:04 ]
przeglądałam ciuszki po Filipku, mam cały wór ubrań. Jeszcze muszę posprawdzać rozmiarami, większość to ubranka z Niemiec od ciotki mojej, a tam numeracja inna.
Pieluch tetrowych nie ma sensu kupować bo mam ich 40 sztuk, a i tak będziemy w pampersach trzymać :-) Jedyne co to chyba kupię 2 pary śpiochów i kaftaników, ręczniczek z kapturkiem i szczoteczkę z grzebykiem ...

[ Dodano: 2009-06-24, 08:06 ]
jeśli chodzi o ten przewijak to na allegro 50 zł kosztuje, mam w domu łóżeczko turystyczne ale jakoś nie chce mi się go na strychu szukać .... jest przy nim przewijak .... zapytam jeszcze szwagierkę czy by mi nie pożyczyła, bo z tego co zauważyłam to kupili, a nie używają go wcale

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

24 cze 2009, 11:10

Trzeba sie naszykowac ze jak sie daje ubranka to moga wrocic poplamione lub podarte, ale ludzie sa rozni. Dla mnie to niemozliwe do zrozumienia jak mozna ukryc fakt, ze zniszczylo sie ubranka. Ja troszke ubranek pozyczalam mateuszka kuzynce, ale od razu powiedzialam, ze jak cos sie zniszczy to trudno. To tylko ubranka. Mimo to dostalam wszystko w super stanie z powrotem.

Wczora sciagnelam mateuszkowi patrunek. W sumie to do polowy, a reszte moj tata. Rana juz zaschla i trzyma sie 3 plastrerkami sciagajacymi. Kamien spadl mi z serca jak nie ma tego wielkiego opatrunku. Teraz rana ma dostep do powietrza i szybciej bedzie sie goic:) dzis wreszcie mamy sloneczko:)

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

24 cze 2009, 13:38

Trzeba sie naszykowac ze jak sie daje ubranka to moga wrocic poplamione lub podarte, ale ludzie sa rozni.
liczyłam się z tym ale nie myślałam, ze wszystkie!!!

Ja kupię jeszcze z 10 pieluch tetrowych, bo te co mam już róznych plam się doorobiły i troche wstyd zabrać taką pieluchę do lekarza albo do szpitala. No i w szpitalu muszę zostaić "cegiełkę" (2 pieluchy tetrowe i 2 pampersy)

Zapomniałam Wam wczoraj napisać, ze byłam u lekarza! :ico_wstydzioch:
U mnie wszystko jak najbardziej ok!!! Maluch zdrowy, duży - waży 444 g (a tydzień temu 319, rośnie jak szalony :ico_haha_02: )
A ja... super!! Szyjka 40 mm!!!! nie skróliła siię przez całą ciążę nawet o 1 mm, rozwarcie 0, ryzyko poronienia 0. Nie ma to jak dobry sprzęt i dobry lekarz.
Przy okazji zmieniłam lekarza!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: (jest cholernie drogi ale naprawdę dobry)
No i... za 2 tygodnie jedziemy na wczasy, bo nie ma żadnego zagrożenia :ico_haha_02: :ico_brawa_01:
Mój mąz spytał czy mogę jechac na wczasy tzn czy to dla mnie bezpieczne, a lekarz "to zalezy jak pan prowadzi" :ico_haha_02:
_________________

Awatar użytkownika
PaulinaS
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1157
Rejestracja: 21 sty 2009, 10:51

24 cze 2009, 14:13

Ja kupię jeszcze z 10 pieluch tetrowych, bo te co mam już róznych plam się doorobiły i troche wstyd zabrać taką pieluchę do lekarza albo do szpitala. No i w szpitalu muszę zostaić "cegiełkę" (2 pieluchy tetrowe i 2 pampersy)
Ja dziś wyprałam ciuchy po Filipku od rozmiaru 56 do 68. Na resztę jeszcze czas przyjdzie :-)
Mam 23 pieluchy tetrowe, a nie 40 jak pisałam (widać policzyłam je 2 razy :ico_puknij: )
Tez jednak kupię 10 pieluch bo jak pisze Kilolek wstyd z poplamioną pieluchą do lekarza iść, a później się i tak przydadzą i tak

My dajemy do szpitala 3 pieluchy tetrowe i 2 kaftaniki.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość