Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

U nas jak była gwiazdka zawsze mnie i mojego kuzyna wysyłano na górę do małego okienka do naszej prababci (mnie i mojego kuzyna) żeby wypatrywać mikołaja a oni w tym czasie układali prezenty pod choinką. Albo mój wujek przebierał się za Mikołaja i poznawałam go po kapciach bo on miał swoje jak przychodził do babci ( moja prababcia a jego matka) ogólnie tez dużo rzeczy nei chce pamietać a teraz jeszcze żyję ze świadomością że w trym roku zmarła moja mama i nadal nie mogę sie z tym pogodzić

w trym roku zmarła moja mama i nadal nie mogę sie z tym pogodzić

bardzo przykre.. współczuję moja mama ma dopiero 43 lata więc mam nadzieję, że doczeka jeszcze prawnuków

ogólnie tez dużo rzeczy nei chce pamietać a teraz jeszcze żyję ze świadomością że w trym roku zmarła moja mama i nadal nie mogę sie z tym pogodzić

wiem co czujesz.... do mnie też jeszcze nie dociera że Taty nie ma... niedługo będzie dwa miesiące... Dopiero dwa miesiące albo aż dwa miesiące

NICOLA_1985, dzięki. Moja mama miała 50 lat więc też teoretycznie dożyła by prawnuków

[ Dodano: 30-09-2011, 10:30 ]
moni26, współczuję u mnie zarzz będzie pół roku a ja nadal myślę że ona gdzieś wyjechała i jej po prostu nie ma, jakoś nie moge do siebie dopuścić mysli..

Evik.kp, wspolczuje utraty mamy

Ja dzis wrocilam ze wsi,pojechalam do siostry,fajnie bylo - pogoda dopisala,bylam tez u mamy,zrobila mi golabki - takie mamine,pyyyszne

iw_rybka, dzięki

U nas choroba, mały ma zapalenie uszka i wczoraj jeździlismy po pogotowiach. Dzis już jest lepiej ale antybiotyk i siedzenie w domu zapisane

moj tez byl chory,dlatego na wies pojechalismy - cale szczescie na inhalacji sie skonczylo

Zdrowka dla synka

jak tam u was?

moni26, teraz mloda i ja podziebiona A maly do przedszkola smiga

u nas Marti znowu miała temperaturę i nic więcej... w przedszkolu było ich aż 8 osób...