: 22 lip 2011, 17:49
A od czerwca nie szukał jakiejś pracy ? Rodzice nie starali sie jakoś wpłynąć na jego myślenie ? może psycholog by mu pomógł się "nawrócić" na tą dobrą drogę 

Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
No to nieźle masz w życiu namieszane. Kurcze takie przeboje z mężem, brat tez rozumem nie grzeszy. Mam nadzieje że nie obrazisz się bo ja nie chciałam nic złego przez to do ciebie powiedzieć.wiecie co szoku doznałam dzisiaj...dzwoniłam do A bo miałam sprawę a ten mi mówi,że mój brat jakiegoś chłopaka okradł na 3 tys
I chyba wtedy powinni mu rodzice troszkę odpuścić, znaczy nie dawać kasy paczek , nie odwiedzać za często by zrozumiał co robi i co jest ważne w życiu.był później w więzieniu o zaostrzonym rygorze
Ponoć tak.to w więzieniu się pracuje i kase za to dostaje ?w szoku jestem. nie wiedziałam
nie nie obrażam się,po prostu czasem mnie na wygadanie się bierze i dzisiaj tak przy okazji jak o bracie się dowiedziałam...No to nieźle masz w życiu namieszane. Kurcze takie przeboje z mężem, brat tez rozumem nie grzeszy. Mam nadzieje że nie obrazisz się bo ja nie chciałam nic złego przez to do ciebie powiedzieć.
heh kurcze skąd ja to znam.Tylko że ja mam siostrę 5 lat młodszą.(bo brat mógł do późna siedzieć mimo,że młodszy 2 lata),
Oj ja tez nigdy nie miałam dobrego kontaktu z rodzicami, nigdy ze mną nie rozmawiali, nie wysłuchali tylko darli się i bili. Z mama do dziś często się kłócimy a z tata jest super, naprawdę nie wtrąca się dużo mi pomaga ale jeśli ja tego chce nie na siłę nic.długo rodziców miałam w głębokim poważaniu,zresztą ojca do tej pory nie trawię
do pierwszego na pewno,z drugim już mniej ale i tak kochająmówią że do wnuków się inaczej podchodzi.
wiesz co,robił 3 mies jesienią na ulicy,tzn z gminy zatrudniali do sprzątania ulic,koszenia trawników,matce powiedział,że mu przedłużą na pewno (bo chciała wtedy wyjechać do Holandii-mają taką możliwość z pracy,na 2 lub 3 miesiące) a co do czego ona nie wyjechała a jemu nie przedłużyli umowy...A twój tato to tez niezły jest. A mama tez go tłumaczy jak syna że nie pracuje ?