Hej lutówki
U nas święta upływaja bardzo spokojnie, tez masa prezentów, tylko jeden jakis dziwny Patrus dostał, to jest gitara taka raczej dla 3-latka i chlas straszny robi,on ja wlacza ale sam sie tego boi.A poza tym to czesc juz wczesniej znalismy bo sami wybieralismy,ja dostalam tez prezent niespodzianke bo kazalam nic mi nie kupowac bo juz kupilam troche kosmetykow i fryzjer sporo kosztowal ale mezulek zrbil mi surprise i kupil fajna książkę.
Niestet ja dlka niego nic nie mialam bo nie doszlo jeszcze bo z importu sprowadzana,bedzie po swietach.
Dzis tylko Patrus cos dostal mega kataru a ak to nic, goraczki nie ma tylko marudzi juz pod wieczor coraz bardziej bo mu przeszkadza ten katarek.Ale mysle ze mu to szybko minie i bedzie ok.
Dla wszystkich chorusich dzieciaczkow duzo duzo zdrowka i calusy gorace przesyolamy
Gratulujemy tez nowym chodzacym dzieciaszkom
karolasi ja sie przylacze ze ladnie ci w nowej fryzurce i tez zdrowka zycze Tobie i Kacpiemu.
luluja juz jakis czas musze sie pilnowac jak biore Patryka rano do siebie, bo juz 2 razy byl na dole, ale jakos delikatnie zszedl bo ie czyms zajal i nie lezal tylko albo raczkowal albo stal i walil raczka w łozko.Ale i tak sie boje ze pojdzie gdzies i sobie krzywde zrobi.
Życze wszystkim miłego światecznego popołudnia i dalszego swietowania wsrood bliskich.
My niestety zostajemy w domciu przez ten katarek.