Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

niuniuś już nakarmiony teraz sobie odpoczywa a ja mykam do kuchni trezba jakiś obiad wyczarować. Tylko nie mam pomysłu co?

ja robię placek a synuś drzemie, jak się obudzi to dam mu deserek, chciałam z nim iść na ogródek, ale strasznie wieje

wymysliłam sznycle bo zostało mi mielone z wczoraj i młode ziemniaczki i mizeria

Dopiero pierwszy dzien leje a ja juz mam dosc siedzenia w domu

plum

ja juz wróciłam

aleście się pięknie rozgadały

pól kawy wypiłam zanim przeczytałam

Manenka, tak pozazdrościłam Ci troszkę tych spotkań z mamami i ruszyłam dziś swoją szanowną i poczłapałam na baby group bo juz z 6 tyg nie byłam
no i na jutro umówiłam się ze Słowaczką na spacer, a na niedzielę z Polką

i jakos mi od razu lepiej, jak wylazłam z domu pochwaliłam się ząbkami Alka, pożaliłam moją cukrzycą

noo i resztę dopiszę za kilka minut, bo ktoś tu juz się wyspał i chce jeść

a my właśnie obiadek jemy, a Szymuś leży i piszczy , coś mi się spać chce

[ Dodano: 2009-05-27, 16:01 ]

no i na jutro umówiłam się ze Słowaczką na spacer, a na niedzielę z Polką

super, nie ma jak to spotkać się i porozmawiać w swoim języku

bo juz z 6 tyg nie byłam

żeby to się wiecej nie powtórzyło

a moja maz wlasnie pojechal i znowu wyplakuje lzy...znowu czlowiek taki sam w pustym mieszkaniu i w dodatku w pustym lozku i wszystko na moich plecach...
juz niedlugo ide ta wkladke zalozyc i juz sie boje az mi boruje w zoladku z nerwow, a mlody zostanie z moja mama

żeby to się wiecej nie powtórzyło

obiecuję


jedwabna, pytałaś o założenie wkładki nic nie boli
w Polsce musiałam kaszlnąć i w tym momencie lekarz włożył
tutaj nic nie musiałam robić, bo lekarka posmarowała szyjkę żelem jakimś

noo i chłopiec zjadł i idziemy do kuchni robić obiad, bo juz mu się spać nie chce

hejka ja po silowni

Donatka duzy synus:):)

kto mi zapoda wiadro melisy??? lece po chuste na poczte bo juz mnie rece bola od noszenia dzis mama moja nie mogla sobei z mała poradzic i dala jej 270 ml leka a ta wypila wszystko a nigdy tyle nie chciala juz po 140 ml wymiekala... i mama dostala ochrzan... no nic lece po chuste mamnadzieje ze jej przyppadnie do gustru bo juz nie moge sluchac tego placzu caly czas i noszenie

a my juz po rehabilitacji..zupke ugotowałam a drugie bedzie dzis z gotowca- z frosty warzywa na patelnie z kurczakiem po indonezyjsku brzmi fajnie

anankesuper ze sie utworzyła taka grupka..zawsze to mozna sie spotkac i pogadac..jak juz wielkorotnie pisąłm załuje ze dziela nas takie km..dobrze ze chociaz ragazzajest z krakowa

[ Dodano: 2009-05-27, 17:02 ]

ala jej 270 ml leka a ta wypila wszystko a nigdy tyle nie chciala juz po 140 ml wymiekala... i

jeju to maskarycznie duzo