szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011

09 paź 2012, 11:11

jakbyscie chcialy sprawdzic umiejetnosci swoich dzieciaczkow, to 13 m-czne dziecko powinno
No to moja wie gdzie nosek ale reszta nie .
A pokazanie paluszkiem to o co prosimy to nie wiem czy by umiała . Myślę że niektóre mogą być zbyt wymagające jak na ten wiek poza tym każde dziecko jest inne.
W sumie moja ma 12 miesięcy wiec ma jeszcze czas.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

Re: JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011

09 paź 2012, 12:41

Cześć :-)

ladybird fajnie,że napisałaś o tym wszystkim. Jakoś na co dzień nie zwracam uwagi na takie rzeczy, ale przyjrzę się Maćkowi. Ja też patrzę na to z przymrużeniem oka, bo... każde dziecko jest inne :ico_oczko: Tyle razy o tym pisałyśmy. Choćby chodzenie, nasze dzieci to chyba mieszczą się w przedziale od 9 do 13 m-cy, a w końcu i tak wszystkie się nauczyły.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011

09 paź 2012, 14:28

nasze dzieci to chyba mieszczą się w przedziale od 9 do 13 m-cy, a w końcu i tak wszystkie się nauczyły.
Dokładnie .
Moja ta znajoma ma 2,5 miesiąca starszą od mojej a nie mówi dzidzi a ni dziadzia(moja mówi dzydzy -dzidzi dzadzy dziadzi) ale znów Lili nie umie niektórych rzeczy co ona tak że ja też patrzę na to właśnie z przymrożeniem oka.
A z chodzeniem to już w ogóle .
Kurka kiedyś chyba w DDTVN było w jakim wieku dzienno powinno dana rzecz umieć i było to tak że nauka chodzenia chyba do 16 lub 15 miesiąca powinna się rozpocząć i inne rzeczy ale właśnie nie pamiętam jak to było.

Byłam z Lili na spacerku ale nie zasnęła, teraz P wrócił z pracy i przejął wózek . Niedługo obiad a później mąż idzie z mamą na grzyby .

Ile razy dziennie wasze lub na dobę wasze dzieci pija mleczko ? Moja pije rano jak wstanie i na noc przed zaśnięciem ale coraz lepiej je grudki i coraz więcej rzeczy próbuje sama więc myślę by z śniadania zrezygnować a robić jej kanapki parówkę itp.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011

09 paź 2012, 14:30

aha i o której zasypiają wieczorem ?
Moja w sezonie letnik to tak o 20 albo ciut później ale teraz robi się wcześniej ciemno i zazwyczaj 19:15 już śpi.
W dzień ma jeszcze 2 drzemki jedna długa a druga króciutka .Choć czasem jeśli pośpi rano długo to ma jedna za dnia.

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

Re: JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011

09 paź 2012, 15:07

Jak przeczytałam ten wykaz co dziecko powinno umiec to chyba się muszę wziąśc za naukę mojego :ico_haha_01:
Bo wileeeelu rzeczy z tego nie zrobi.
Na takich badaniach wyszło by że jakaś zacofana jest.... :ico_noniewiem:

szkieletorek u mnie z mlekiem tak jak u Ciebie jest, dostaje rano jak wstanie butle, potem je drugie śniadanie z nami - jakąś kanapeczkę, parówkę czy jajko, potem zupka, jakiś podwieczorek, i butla na noc, tylko w tej na noc daję jej w sumie więcej kaszy niż mleka.

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

Re: JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011

09 paź 2012, 15:08

A spac moja chodzi różnie teraz bo się zaczyna przestawiac na jedną drzemkę w dzień i raz ją ma raz nie. Jak ma to chodzi mi spac tak 19-20, jak jej nie ma to 18.30-19.

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

Re: JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011

09 paź 2012, 15:17

to mój syn niestety nie wie chyba tego wszystkiego zwłaszcza baba i dziadzia, bo nie ma tu żadnego wiec nie ma o kim tak wołac, no ja mówię do niego by powtarzał baba to powtórzy, klocki próbuje wciskać ale nie patrzyłam czy koło, czy wie co to włosy, raczej tak zwłaszcza że codziennie słyszy by elizy za nie nie targac, ze słomki próbuje pic, eh i tak się wyuczy wszystkiego, a nie ukrywam przy 2 mam jakos mniej czasu na naukę, elize uczyłam wszystkiego kolejno.

a spanie? U mnie 18-19 ida się myć i z reguiły od razu po myciu młody dostaje mleko i idzie spać a elizka godzinke do 2 później, w zaleznosci czy usnęła po południu czy tez nie.

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

Re: JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011

09 paź 2012, 18:05

O proszę jaki wykaz dałyście. Mój Alan się chyba w normie mieści. Ze słomki pije, klocki ustawia jeden na drugi, choć woli je rozwalać wiadomo, ale jeśli chodzi o kształty to trafia prostokąt a nie kółko. Jakoś kółko mu nie idzie - najlepiej wychodzi mu półokrąg i prostokąt (a wydawałoby się, że to są trudniejsze kształty, no ale moje dziecko tak jak ja robi sobie w życiu pod górkę :ico_noniewiem: ). Potrafi też mi przynieść to o co go poproszę. Ale co to włosy raczej nie wie, nigdy go nie uczyłam a sam ma bardzo ich malutko, więc go do tej pory jeszcze nie czesałam :-P. Potrafi też pokazać oczko, nosek, buźka, rączka, nóżka. Jak mówię mu na przykład podaj rączkę to poda lub daj nóżkę to też wystawia nóżkę (na przykład przy ubieraniu). Do tego mówi mama, tata, baba, daj, nie, dada, bia bia (nie mam pojęcia co to jest, ale chyba sam ćwiczy coś nowego). Ze zwierzątkami ma problem, bo nie potrafi wszystkich odgłosów. Umie tylko pieska i kotka i to też tak bardziej po swojemu, bo z reszty odgłosów się śmieje. Ale samochodziki i autobusy naśladuje - bierze w rączkę samochodzić jedzie nim po podłodze i mówi tak jak robi samochód :-P
Ale to prawda, że każde dziecko jest inne, nie powinno się każdego pod jedną kreskę podpisywać, bo jeden szybciej się w tym kierunku rozwija inne w drugim.
A ja pracy szukam i szukam i znaleźć nie mogę. Denerwuje mnie to jakie stawki są w Polsce. Nie wiem jak u Was, ale w Białymstoku na przykład w sklepie odzieżowym max 6zł/h. Dla mnie to jakaś parodia. Jak człowiek ma się z czegoś takiego utrzymać jeśli na przykład jako jedyny w domu pracuje. Fakt, że u mnie nie ma takiego problemu, no ale mimo wszystko przed ciążą jak pracowałam w agencji reklamowej to potrafiłam wyciągnąć 50zł/h. Przyzwyczaiłam się do dobrego i teraz jakoś nic mnie nie satysfakcjonuje :ico_oczko: A jak u Was ze stawkami?

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

Re: JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011

09 paź 2012, 20:53

szkieletorek, piękny torcik i na pewno smaczny

Ten wykaz dla mnie kosmiczny, Piotruś moim zdaniem potrafi sporo, choć z tą listą się raczej nie pokrywa.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

Re: JESIENNE DZIECIACZKI czyli lato i jesień 2011

09 paź 2012, 21:23

Hej wieczorową porą :ico_oczko:

Maciuś dwa razy dostaje mleczko. Rano, jak wstaje, zazwyczaj koło 6.30. I wieczorkiem, przed spankiem, po kąpieli, czyli koło 19.30 i zaraz po mleczku odpływa. Przed 20 mam go z "głowy" :ico_oczko:
Drzemeczkę ma już jedną i długo śpi, bo 2-3 godzinki. Mnie bardzo pasuje taki układ.
A drugie śniadanko jemy dość konkrtene,m bo chlebek z czymś albo jajecznica, koło 9.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość