Strona 648 z 1361

: 05 lis 2007, 22:10
autor: KUlka

: 05 lis 2007, 22:16
autor: GLIZDUNIA
matko...co za szwagierka.....a kysz z dziwakami!!!!!!

Zborra...no to jestem z toba duchem...3mam kciuki...ale skoro efekty juz sa to niezle :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a dla meza...hmmmto chyba nie bedzie takie trudne co? :ico_oczko: :ico_haha_01:

My ostatnio tak dretwo w tych sprawach mamy ze by mozna bylo o nas ten program nakrecic co ludziom pomagają :ico_oczko: :ico_haha_01: :ico_wstydzioch: ....no i pomyslalam ze jak przyjedzie moja kolezanka to przyoszczedze troche i pojdziemy na zakupki i bielizna sie jakas specjalna znajdzie...bo jakos nigdy tego jeszcze nie probowalam :ico_wstydzioch: :ico_chory:

: 05 lis 2007, 22:22
autor: ladybird23
ja tam nie mam odwagi na jakies skape łaszki..normalnie :ico_wstydzioch: sie własnego meza.. :ico_puknij: ale coz :ico_wstydzioch: :ico_noniewiem: a teraz znow ma na noc, wiec znow tydz bez seksu, a potem @ wiec przeciagnie sie do prawie 2 tyg :ico_szoking: :ico_olaboga:

zbora moze ugotuj mu to co najbardziej lubi, potem naszykuj mu kapiel - oczywiscie jak Hania juz bedzie spała - i wskocz do wanny razem z nim :588: :611:

: 05 lis 2007, 22:29
autor: GLIZDUNIA
Lady...czy 2 tygodnie to duzo...a co powiesz na 4-5 tyg.??ostatnio nam sie zdarza :ico_wstydzioch:

: 05 lis 2007, 22:54
autor: doris
4-5 tyg, to nie tak źle, my to raz na ruski rok. :ico_wstydzioch: ostatnio jakos czassu brak i checi. a tego drugiego w szczegolnosci.

ladybird23, ja tez wstydze sie wlasnego meza...

musze pochwalic Kinge i siebie (za cierpliwosc) Po piątkowym spotkaniu z Kulką i Patrycja postanowilam nauczyc Kinge zasypiac w łóżeczku a nie na rekach. wczoraj wieczorkiem poszlo ładnie 15 jminut i mala spala, dzisiaj w dzien jak przyszla pora drzemki to usypialam mala 1,5h - nie wiem jak mi sie to udalo. dzisiaj wieczorkiem juz A, usypial, ale dalej w lozeczku, nie na rekach i zajelo 10 minut. zobaczymy jak dlugo pojdzie nauka :)

: 05 lis 2007, 23:02
autor: ladybird23
doris to zycze powodzenia z tym usypianiem..z kazdym dniem pojdzie szybciej... :ico_oczko:

Milunia teraz spi cały czas w łóżeczku, wozek poszedł w odstawke...

: 05 lis 2007, 23:43
autor: zborra
No tak...chyba trzeba będzie coś upichcić...Może zrobię mu camembert z żurawinami? i jakieś wino co? No i koniecznie lecę po bieliznę...tylko też :ico_wstydzioch: , bo wiem jak wyglądam...no ale trudno! a...no i niestety czeka mnie depilacja...hehehe, ale co tam, niech ma! zapamięta to na długo! :-D

Ewcik spoko, jak chcesz, to jutro wyślę kurierem linę razem z katem! co za idiotka!!! weź się w garśc i jej wygarnij! może się obrazi i będziesz miała spokój?

KUlka5.68 na dobranoc...

Ladybird23 no wiesz...ja się nie dziwię Wam...u nas to samo...ale to też raczej z J strony, bo ja to jakoś nabrałam ochoty :ico_wstydzioch: ale sama przecież nie powalczę... :ico_noniewiem: no i wyjścia są dwa...albo mu pokażę, na co mnie stać tak, że gacie mu spadną :-D albo będę się gryzła w sobie aż stetryczeję doszczętnie...Wybieram 1! :-D

Glizduniahehehe, chcesz być w tv?

Doris gratuluję!!! no i daj spokój, nie można się :ico_wstydzioch: męża! chyba rozumie, że urodziłaś mu córeczkę nie?

A teraz znów kiepskie wieści ok Kate :ico_placzek:
Mateuszek ma zainfekowaną wydzielinę oskrzelową, a od tego jest krok do zapalenia oskrzeli! Biedactwo...poza tym już 3razy zmieniali mu wenflon :ico_placzek: a jakiś dzieciak na sali nie daje mu spać :ico_zly: Kaśka zestresowana, zła i w ogóle, nie ma na tyle tupetu, żeby zwrócić uwagę mamie tego dziecka, żeby może ciszej byli...No i cały dzień nic nie jadła...No i prawdopodobnie wyjdą dopiero za tydzień...Jestem w :ico_szoking: i kurczę źle mi z tym, że nic nie możemy zrobić...Straszne to...
i jak tu spać???

Ale idę, może się uda?dobranoc... :ico_spanko:

: 06 lis 2007, 00:19
autor: anza
oj biedna Kasia i Mateuszek :ico_olaboga: chyba jakaś zdrowaśka się przyda jak to mówi moja babcia :-D

no no dziewczynki jakie tu temaciki krążą :ico_oczko: u nas też posucha okropna bo ja albo siły albo ochoty nie mam a teraz skolei @ :ico_noniewiem: więc biedny ten mój mężulek :/ a on to gotowy :-D
co do wstydu to ja się nie wstydzę - ale też w sumie u mnie nie najgorzej z wagą :ico_brawa_01: bo ważę mniej niż przed ciążą więc hura hura :-D
tylko brzuszek już nie taki bardzo jędrny hmmmmm.....

Zbora podziwiam Cię za dietę :ico_brawa_01: i Doris też !!!
no i ja to bym nie wyrobiła długo bez mojego R :ico_nienie: nigdzie bym go samego nie puściła :ico_nienie: nawet jakby kasy miało nie być :ico_noniewiem: hmmm jakieś uzależnienie chyba ...

Glizdunia Twoja Maya jest cudna :ico_brawa_01: i jak wędruje super :ico_haha_01:
a my ostatnio gadaliśmy z R o Was - opowiadałam mu że mieszkacie w GB i on coś widzę też by chciał gdzieś wyjechać ale ja to nie za bardzo to sobie wyobrażam :ico_olaboga: :ico_noniewiem:

a my w sobotę chrzciny i przygotowania w toku :ico_olaboga:
aaaaaaaaaaaaaaaa

całusy dla wszystkich!!!!!!!!!!
dla solenizantów
i dla Uli za ząb
i dla Anes!!!!!!!! (mam nadzieję że nam kiedyś w końcu wypali to spotkanie - też mi ostatnio komp siadał hihih więc nawet trudno się umawiać... ale pamiętam !!!)

: 06 lis 2007, 08:14
autor: doris
dzien doberek

wchodze tu i takie smutne wiesci od kate :( az lezka w oku sie kreci

my dzisiaj jedziemy do fryzjera, tzn jade z mala bo tylko na chwilke - podciac grzywke :)

dzisiaj czuje sie jakos do nonono. wszystko mnie boli... zero energii... musze po drodze na autobus kupic sobie jakiegos redbulla bo zdechne

no to milego dzionka zycze

: 06 lis 2007, 08:52
autor: KUlka
No hejka ......

Mateuszek trzymaj sie !!!!
smutna wiadomosc ale nie najgorsza :))

A tak w ogole to dzien dobry ........ :-D