Strona 649 z 1428

: 18 sty 2012, 19:23
autor: biniu_s
asiab, jesteś niesamowita :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Tak niewiele Ci brakuje z wyprawki a u mnie kicha z kasą, wybąbąliśmy się na maxa w tym miesiącu i żeby cokolwiek kupić muszę poczekać na styczniową wypłatę K :ico_placzek: .
Mam tylko nadzieję, że dzidzi nie umyśli się wcześniej pchać na tę stronę :ico_oczko:

No i na dodatek właśnie drukarka się rozkraczyła..., a wczoraj auto K i teraz musimy sobie radzić jednym. Ciekawe jak jak ja do 15 powinnam w pracy siedzieć a on na drugą zmianę chodzi czyli od 14 - 22 :-D

: 18 sty 2012, 19:23
autor: asiab
Sylwia, jedz jedz póki możesz :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ja już zadużo zjeść nie mogę przez ucisk malej na żołądek :/

[ Dodano: 18-01-2012, 18:27 ]
biniu_s, ja dużo nie kupowałam bo większość mam po Franku tez nie szaleje bo wiem ze bez wielu rzeczy da sie wychować dzidzie.

A jeśli chodzi o kase to już wogóle jestem wkur.... mój P. mi ciągle pieniądze na raty przynosi szef mu tak płaci :ico_zly: i jeszcze 550 zł nam wisi a na koncie już zero muszę wziąć z pieniedzy które na meble są odłożone obiecał że do piątku sie rozliczy ale tak codziennie gada wkur.... mnie tym strasznie. A moja wypłata za tydzień dopiero.

: 18 sty 2012, 19:30
autor: biniu_s
ciągle pieniądze na raty przynosi szef mu tak płaci
U mnie to samo, ale lepsze to niż wogóle.

: 18 sty 2012, 19:52
autor: Sajurka
Ja juz po wizycie u lekarza. Pierwsza nie weszłam, nie ma zmiłuj sie ( mimo ze lekarz mowił co innego )
. Juz mam wchodzic za chłopaczkiem jednym, wchodze a ...w gabinecie siedzi sobie tak na oko 20 letnia blondi ( musiała wejsc 2 drzwiami od strony rejestracji ). No to ja ze sory ale teraz ja , a ona ze ja to nieinteresuje bo ona tylko z zaswiadczeniem i ze czekac tyle nie bedzie. Na co ja ze mnie jej zaswiadczenie nie interesuje, jest kolejka, ze skoro ja w ciazy z bolem czekam - ona tez moze. wyszło na moje
mam naderwana kaletke barkowa - gdybym w ciazy nie była dostałabym zastrzyki. A tak pozostaje sie meczyc
Do tego jeszcze widziałam wypadek...babke na pasach potracił samochod i zwiał z miejsca wypadku . Tak wiec poczatek dnia swietny a koniec kiepski

nic mi sie nie chce

: 18 sty 2012, 20:32
autor: serniczka
hejka

ale mnie tu DLUGOOOO nie bylo :ico_szoking: :ico_szoking:
Witam nowe Mamusie:)

Mam nadzieje ze z waszymi Dzieciaczkami wszytsko oki:) slicznie rosna;)

U nas podobnie Jerzyk szaleje w brzuszku:) Olcia....juz staje sie troszke zazdrosna o brzusio chodz jeszcze Malutka jest....

Za mna juz 26tc!!!!
:ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka:

: 18 sty 2012, 21:27
autor: dzwoneczek82
Za mna juz 26tc!!!!
no to supcio :-D
bo wiem ze bez wielu rzeczy da sie wychować dzidzie.
przy Dawidzie miałam istny minimalizm...teraz też... :ico_oczko: ...nie mamy zbyt duzo aby poszalec...czasem mi szkoda...ale cóż.
le teraz ja , a ona ze ja to nieinteresuje bo ona tylko z zaswiadczeniem i ze czekac tyle nie bedzie. Na co ja ze mnie jej zaswiadczenie nie interesuje, jest kolejka, ze skoro ja w ciazy z bolem czekam - ona tez moze. wyszło na moje
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: ale super ją załatwiłaś :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
teraz musimy sobie radzić jednym. Ciekawe jak jak ja do 15 powinnam w pracy siedzieć a on na drugą zmianę chodzi czyli od 14 - 22
a my mamy tylko jedne autko...i tylko ja mam prawko...wiec autkiem tylko ja dysponuje :-D
...tylko co to bedzie jak akcja porodowa sie zacznie...sama sie zawioze na porodówkę :ico_oczko: mam nadzieje ze mam prawo do karetki...bo u nas nawet taxówek nie ma w naszej miejscowości...

: 18 sty 2012, 21:29
autor: Mad.
mam nadzieje ze mam prawo do karetki...
Jak akcja się zacznie to muszą przyjechać do Ciebie :-)

: 18 sty 2012, 21:31
autor: dzwoneczek82
Jak akcja się zacznie to muszą przyjechać do Ciebie
:-D wiec moge spac spokojnie...bo jak przyjechali do mnie jak zaczęłam krwawić w 12-tyg...wiec do porodu tym bardziej :-)

: 18 sty 2012, 21:52
autor: Asieńka86
mam nadzieje ze mam prawo do karetki...
karetka ma obowiązek przyjechać do rodzącej, ale nawet dziś mi znajomy opowiadał że kilka lat temu jego żona rodziła, zadzwonili po karetkę i on poród w domu odebrał bo im tak się spieszyło :ico_oczko:
Za mna juz 26tc!!!!
gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: rzeczywiście Cię długo nie było :ico_oczko:
Sajurka no, super babkę załatwiłaś :ico_brawa_01:

: 18 sty 2012, 23:43
autor: Myszka_
sajurka, brawa że postawiłaś na swoim :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: szkoda tylko, że okazało się to coś więcej niż wybity bark, ale mam nadzieję, że nie będzie bardzo boleć i za długo męczyć

asia, fajnie zakupki robisz ... ja jakoś mam się cięzko za to zabrać, ale od lutego na pewno podkupuję co mi brakuje, a w sumie przejrzałam rzeczy Damiana to na prawdę dużo mam ufff :ico_oczko:

biniu się nie martw, dacie rade, a dzidzia ma jeszcze czas to zdążysz z zakupami :ico_oczko:

dzwoneczku jeszcze przyjdzie taki czas, że będziesz mogła sobie odbić i zaszalejesz na zakupach