: 23 kwie 2011, 09:33
Witam,
my właśnie wróciliśmy ze święconką z kościoła i nie wytrzymałam te 15 min stania-musiałam usiąść bo słabo mi się zrobiło. Ja o dziwo dziś spałam dobrze ale od rana mam spuchnięte dłonie i stopy.
Emilia dziękuję za ciacho wirtualne czy prawdziwe zjadam z chęcią.
Markotka ja też budzę D jak tylko mnie skurcz łapie. Wyprostuj wtedy nogę, palce skieruj na siebie i niech mąż przytrzyma nogę za palce (doginając) i kolano bo samoczynnie się zgina. W ten sposób szybciej przechodzi. Później niech rozmasuje. Ból wstrętny a najgorzej, że często jeszcze przez 2 dni łydka boli.
Chyba dziś wszystkie wchodzimy od rana sprawdzić czy Ania już w szpitalu.
Za moment każda zajmie się czymś innym więc już teraz składam Wam i Waszym bliskim
Zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy,
smacznego jajka, mokrego dyngusa,
odpoczynku w rodzinnym gronie
oraz mnóstwo wiosennego optymizmu.
A Tobie Motylku spokojnego i miłego dłuższego weekendu
my właśnie wróciliśmy ze święconką z kościoła i nie wytrzymałam te 15 min stania-musiałam usiąść bo słabo mi się zrobiło. Ja o dziwo dziś spałam dobrze ale od rana mam spuchnięte dłonie i stopy.
Emilia dziękuję za ciacho wirtualne czy prawdziwe zjadam z chęcią.
Markotka ja też budzę D jak tylko mnie skurcz łapie. Wyprostuj wtedy nogę, palce skieruj na siebie i niech mąż przytrzyma nogę za palce (doginając) i kolano bo samoczynnie się zgina. W ten sposób szybciej przechodzi. Później niech rozmasuje. Ból wstrętny a najgorzej, że często jeszcze przez 2 dni łydka boli.
Chyba dziś wszystkie wchodzimy od rana sprawdzić czy Ania już w szpitalu.
Za moment każda zajmie się czymś innym więc już teraz składam Wam i Waszym bliskim
Zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy,
smacznego jajka, mokrego dyngusa,
odpoczynku w rodzinnym gronie
oraz mnóstwo wiosennego optymizmu.
A Tobie Motylku spokojnego i miłego dłuższego weekendu