Dziewczyny czy wiecie kiedy po ospie mogę wysłać Madzie do szkoły???
Wysypało ją 25 grudnia, więc już upłyneło bardzo dużo czasu, tak więc nie powinna zarażać. Ma tylko jednego strupka, który nie odpadł bo ta krostka była największa i sobie wcześniej tam rozdrapała bąbla. Natomiast wszędzie tam gdzie miała wcześniej bąble, potem stupki, to gdy one poodpadały zostały jej takie różowe plamki więc dalej niby jest wykropkowana, ale to już takie ślady które pewnie będa jeszcze długo jej bledły...
Boję sie strasznie tych powikłań po ospie, dlatego wolę ją dłużej przytrzymac w domu (tym bardziej że ona jest chorowitek a w szkole wszystkie dzieci wychodzą na 45 minutową przerwe na dwór niezależnie od pogody - z tym że my mamy około 5 stypni na plusie).
Chce ją dziś wysłać już do szkoły bo nie ma katarku a ni nic, a te plamki mogą jeszcze z miesiąc jej blednąć... Co o tym myślicie????