Strona 66 z 668

: 17 wrz 2007, 00:19
autor: Viola
Basiu nic dodać nic ująć po prostu piękne zdjęcia.
Wyglądaliście wspaniale a Jaś - istny aniołeczek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
śliczne to ostatnie zdjęcie Jasia - cudne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

zmykam pod kołderkę... :ico_spanko: pa

: 17 wrz 2007, 08:49
autor: sosim
heloł babeczki
dlugo mnie nie bylo, bo mialam okropny tydzien :ico_placzek:

basik334, synek jak malowanie, a i Ty super wygladasz :ico_brawa_01:

powiedzdcie mi jak jest u was ze spacerkami?????
u mnie jest zazwyczaj ryczenie i wrzask
jak nie wloze spiacej Zosi do wozka to mi za nic w nim nie usnie,
i spacer konczy sie po 5 min. :ico_olaboga:
tym sposobem siedze prawie calymi dniami w domu :ico_placzek:
a teraz jest taka sliczna pogoda wiec i sama siedze i wyje :ico_placzek:

: 17 wrz 2007, 09:54
autor: Sylwia
napiszcie cs na temat nalabnia wody do uszka i mleka przy ulaniu

: 17 wrz 2007, 10:11
autor: Viola
Witaj Sosim...
rzeczywiście długo cię nie było....
wiesz moja Milena też z tymi spacerami ma róznie.... czasami tez płacze....a nie jest głodna... zauważyłam że trudno jej samej zasnąć... nieraz wystarczy jak ją lekko pokołyszę na rękach i położe w wózeczku...i juz jest spokojna

kiedyś płakała bardzo nie mogła zasnąć w wózku i przechodziłam akurat koło panów, którzy kosili trawniki...i Milena zaczęła zasypiać... :-D :-D głosny szum kosiarek wcale jej nie przeszkadzał, wręcz przeciwnie przy nim sie uspokoiła... :-D :-D :-D :-D :-D :-D

uwielbia hałas samochodu [ w aucie zapypia natychmiast ], odkurzacza...
jak odkurzam w domu to Milena jest bardzo spokojna... :-D

[ Dodano: 2007-09-17, 10:11 ]
Sylwia napisałam ci już o tym na gg.

: 17 wrz 2007, 10:49
autor: barbapuppa
Sylwio jak się naleje wodę do uszka, to trzeba główkę na bok przekręcić, żeby się wylała i osuszyć ręcznikiem, no i po kąpieli czapeczka, żeby przypadkiem nie zawiało

Basiu śliczne zdjęcia, Jasiu wygląda przepięknie w tym ubranku, a jaki pogodny, mnie też szczególnie podoba się to ostatnie zdjęcie

dzięki Violu za komplemenciki :ico_sorki:

Sosim a może twoja pociecha nie lubi leżeć całkiem na płasko (moja przyjaciółka miala ten problem) spróbuj jej podłożyć poduszeczke, może to pomoże

: 17 wrz 2007, 13:46
autor: joanna1111
Hej dziewczyny :-D
Jestesmy dzis po pierwszej szczepionce.Juli zostala 2 razy kluta.Pierwsza szczepionka troszke plakala a druga troszke wiecej :ico_noniewiem: Ale druga byla bolesniejsza :ico_noniewiem: Za to ja ryczalam jak wariat :ico_placzek: Chyba wiecej nie pojde z nia tylko wysle tate :ico_placzek: Ja bym mogla przyjac za Juli ta szczepionke :ico_noniewiem: Ale ogolnie nie bylo tragicznie teraz czekamy na jakies reakcje,byle nic nie bylo :ico_sorki: :ico_nienie:
Basiu zdiecia super.Jasiu wyglada jak aniolek.Zuch syn Wam sie udal :-D
Sylwia ja nie moge Ci nic doradzic.To moje pierwsze i sama uwazam przy kapieli.No i ja mam jeszcze polozna wiec zawsze moge do niej dzwonic jak mam pytanko :ico_brawa_01:
Sosim sproboj jak mowi Basia(Barbapuppa) Zosia troszke wyzej :ico_noniewiem: U nas pomoglo.A teraz Juli lezy tez plasko,pewno ze czasami sie drze bo chce na raczke,ale nie chce jej nauczyc bo potem bede miala masakre :ico_nienie:

[ Dodano: 2007-09-17, 13:49 ]
Basiu Tadziu wyszet ladniutko i podobny do Ciebie :ico_haha_02: Tak mi sie wydaje nie?

: 17 wrz 2007, 14:11
autor: serafinka
cześć !!!!!!
coż najpierw???
Basik ale super wyglądaliscie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale z ciebie laska!!!!!!!!!!!!!!! co robiłaś że tak super wygladasz, ani śladu brzuszka, no i tem twój maluch!!!!!!!!! słodki jak aniołek


sosim moje dziecko lubi wszystko ( nawet głośne imprezy byleby ze mną) może spróbuj wychodzić na spacery w chuście ja tak robię żeby było wygodniej a młody to uwielbia zasypia już przy wkładaniu do chusty!!!!!!

: 17 wrz 2007, 14:16
autor: Viola
no my juz po długim spacerku.... dziś u nas cieplutko, słoneczko na niebie :)
oby tak dalej było....
Milenka sobie pospała... chłopcy wybiegali....Marcel właśnie zasnął na fotelu jedząc jabłko... :-D :-D :-D taki jest padnięty...
aż żal wracać do domu... no ale obiadek sam się nie ugotuje... :ico_nienie:

: 17 wrz 2007, 15:03
autor: basik334
hejo!

Kocham jesień, u nas piękna pogoda, a ja przy garach...


Dziękujemy za komplementy, Jas faktycznie jest kochanym maluszkiem, czasem mam ochotę go zjeść, ale tak kazda mama powie o swym dzieciątku, bo tak naprawdę to słodziutkie nasze maluchy bez wyjątku :ico_haha_01:

Serafinka, zdziwisz się - brzuszek mam sflaczały, miękki i nie wiem czy kiedyś będzie jak dawniej - w ciąży nabiło mi ponad 20 kilosków- no ale ograniczyłam do minimum słodycze, czasem ich nie jadam wcale, nie jem tłustych i smażonych, a odkąd mam pozwolenie od ginki, biorę się za ćwiczenia. no i zobaczymy. A Ty co robisz że przekonałas maluszka do chusty? Jas na sam jej widok się łupi. :ico_haha_01:

Co do imprezki, no niestety, obsługa zaliczyła 2 wtopy, jedną z nich był fakt, że nie podali zupy na obiad. Nie było kogo ochrzanic, bo nie było własciciela, a ja poza tym faktem karmiłam na górze w pokoju Jasia. nie omieszkałam zwrócić na to uwagi przy rozliczeniu. Mąż, człowiek ugodowy, chciał machnąć ręką. No i obsługa nie wiedziała, że kawe, herbate i napoje ma podawać bez ograniczeń, bo kelnerka z łaską robiła "dodatkową" kawe bratu. Ale interweniowalismy i potem było ok. Tyle fajnie że w domu o nic sie nie martwiłam, bo pyszne, domowe ciasta przygotowały mama i siostra.

Jednym z ciekawszych prezentów dla Jasia był obraz malowany przez siostrę Olka - śliczne misie na spotkaniu, może cyknę fotkę i wkleję na forum.

Violu, ja też po obiadku chcę prysnąć na spacer, tylko jeszcze gości mamy.

A Jaś ma nową namiętność - wypluwa smoczka i (głodny czy nie, nieważne) ładuje sobie całe pięści do buzi. Mruczy przy tym uroczo i ślini się jak dzikusek. To ostatnie chyba zostanie mu na jakiś czas.

: 17 wrz 2007, 15:15
autor: Aagaa
hej Mamusie
Mnie tez dawno nie bylo ale jestem i pozdrawiam Was wszystkie. U nas dzis ladna pogoda wiec bylismy na spacerku. Apropo spacerkow Sosim moj Kuba tez plakal na spacerkach dopoki nie zawiesilam mu kolorowych zabawek nad nim i od tej pory wlepia wzrok w jednego takiego zoltego misia i odpada w kraine snow :ico_haha_02: :ico_haha_02: A Kubutek rosnei ale w tempie tzw umiarkowanym tzn w zeszly piatek wazyl 4825 wiec jest na przecietnej. Oczywiscie wszystkie mamy kaza mi dokarmiac butelka bo za malo wazy bo dzieci musza itp itd... probuje odpierac ataki tym bardziej ze dr mowi ze nia mam sie czym martwic bo kubus jest zdrowy i ladnie rosnie. A jak tam Wasze dzieciaczki jak z waga i tesciowymi :-D pozdrowka/aga bobrowka