No mojego synka to nawet na chwilkę nie można spuścić z oka...zaraz broi...
No to dobrze, że chrzciny się udały :) Wklej zdjęcia :)
No a remont to dopiero się zacznie od soboty...dopiero latania będzie...
No trochę kilosków z osowej mamy, ale nie bierzemy stąd dużo...więc osobówką się poprzewozi...zresztą do stycznia jeszcze daleko...chociaż ja to już bym chciała się przeprowadzać :)
Narazie zastanawiam się nad kolorem sypialni...i nic mi do głowy nie przychodzi...
Salon i przedpokój chcę połączyć morelą lub jakimś łososiowym...
Krystianka pokój ma być ciemno-niebieski...
Sypialnia - ??? Chciałam jasno-niebieski, ale teraz się zastanawiam czy to w ogóle będzie pasować? Może zielony lepiej? A we wtorek chcemy kupić farby i nie wiem co mam wybrać...
Dodatkowo jeszcze nie wiem jaki kolor sobie płytki w wc kupić...Róż odpada, bo mąż nienawidzi tego koloru...
Nie wiem, może żółty???
mam normalnie mętlik w głowie...masakra...
Ale dzisiaj trochę odpoczęłam od wszystkiego :)
Pół popołudnia przespałam
Teraz będzie ciężki tydzień...nie dość że te całe straszne zakupy to jeszcze do szkoły mam pełno pozadawane...i jeszcze dwie prace kontrolne...i na nic nie mam czasu...
A próbowałam skopiować suwaczek i nie dało rady...nie chce wkleić...
To może Edi zrtobisz mi to jak kiedyś wpadniesz do nas?
No już niebawem byśmy musiały się jakoś zgadać...W końcu muszę tą Ślicznotkę zobaczyć