: 08 lis 2008, 18:49
a kiedys obgryzalam paznokcie...
do tej pory jak mi sie paznokiec zadrze, albo zlamie (bo generalnie nie mam mocnych paznokci), to pierwszy odruch - do buzi... jak mam ladne i dlugie, to nawet nie mysle o obgryzaniu, ale jak tylko cos jest nie tak, to od razu mnie korci... stare przyzwyczajenia...
do tej pory jak mi sie paznokiec zadrze, albo zlamie (bo generalnie nie mam mocnych paznokci), to pierwszy odruch - do buzi... jak mam ladne i dlugie, to nawet nie mysle o obgryzaniu, ale jak tylko cos jest nie tak, to od razu mnie korci... stare przyzwyczajenia...