Strona 652 z 1361

: 06 lis 2007, 16:24
autor: Ewcik
ladybird23, jak tylko mąż wróci z pracy to chyba tam się przejdę. Przychodnia ma bardzo dobrą opinię i ludzie z całego wrocławia się do niej zapisują

: 06 lis 2007, 16:28
autor: kamizela
Ewcik masakra - ale bym ją zjechała :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

A jaki był powód tego wymiotowania ???

Mój coś znowu dostał wysypki - wczoraj jadł jagnięcinę z jarzynkami - może po tym :ico_noniewiem: I coś dużo kupek robi...

Mam dziś jakiegoś doła...Cały dzień w domu...Ach :ico_placzek:

: 06 lis 2007, 16:34
autor: Ewcik
kamizela, właśnie nie wiem dlaczego, może za dużo się powietrza nałykała jak płakała, jeśli to się powtórzy to mam zadzwonić po pogotowie i mam jej nie karmić przez conajmniej 3godziny od poprzedniego karmienia czyli do 17:20

: 06 lis 2007, 16:35
autor: doris
Ewcik tez bym sie wkurzyla. a nie masz pielegniarki srodowiskowej?

: 06 lis 2007, 16:45
autor: Ewcik
doris, nie nie mam. Położna środowiskowa była u nas kilka razy w ciągu pierwszych dwóch mięsięcy życia Alicji. Od tamtego czasu nie była ani razu i się nie odzywała Nie mam nawet nr telefonu do tej kobiety

: 06 lis 2007, 16:48
autor: doris
Ewcik, no to faktycznie nieciekawie

ja tez nie mam takiej pielegniarki

: 06 lis 2007, 16:52
autor: kamizela
U mnie też położna była kilka razy - one mają obowiązek monitorowania dzieci do momentu odpadnięcia kikuta pepowiny :ico_noniewiem:

: 06 lis 2007, 16:56
autor: Ewcik
kamizela, u nas odpadł jeszcze w szpitalu :-D z tego co mi mówiła ta położna to muszą chodzić do momentu skończenia przez dziecko 8tygodni

[ Dodano: 2007-11-06, 16:11 ]
temperatura spadła do 36,8

: 06 lis 2007, 17:14
autor: Patrycja.le
U mnie była tylko raz

: 06 lis 2007, 17:16
autor: massumi
Witam dziewczyny :-)

Nie dam rady popisać... a wieczorem nie daję rady juz wcale....
Powiem tyle dzieci zdrowe, rozbrykane a Wasze pociechy poprostu są przepiękne :ico_buziaczki_big:

Ja dodatkowo w nocy załapałam jakiegoś wirusa... i wysiadł mi żołądek :ico_noniewiem:

Ale jestem z Wami podczytuję jak tylko mogę... ooo np. widziałam lodówkę Jagódki... :-D i przy okazji dowiedziałam się, że ma 180 cm wzrostu :ico_szoking: :ico_sorki: ... więc czytam czytam i pozdrawiam :ico_haha_02: