Strona 652 z 752

: 30 maja 2008, 09:16
autor: murdemille
idę też szybko strzelić fotę , teraz to już nie wiadomo kiedy nadejdzie ta chwila, choć po tym co mi mówiła lekarka na izbie - nie prędko, chyba że z boską pomocą :ico_placzek: :ico_sorki:

więc strzelać foty póki mamy brzucholki jeszcze! :-D

: 30 maja 2008, 09:22
autor: NOWA
Dobra ja uciekam.
Wpadnę po południu.
Życzę miłego dnia :-)

: 30 maja 2008, 09:27
autor: murdemille
NOWA, miłego spokojnego dnia! :-D

: 30 maja 2008, 09:33
autor: Marta26
hej, ja sie melduje w znakomitym nastroju, wyspana i szczesliwa bo własnie odzczytałam maila od babki z gramatyki no i zdalam kolosa z czasów :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: teraz jeszcze u niej zostały do zdania modal verbs, z konwersacji ustny kolos i z fonetyki- czytanie dialogów no i jak to pozdaje to będe wolna- do września :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: najbardziej prawdopodobne jest że połoze jutrzejszą odp. z konwersacji bo zamiast sie uczyć to klikam całymi dniami, albo po necie buszuję. ale doszłam do wniosku że i tak nie wiem jakie pytanie wylosuję wiec nie chce mi sie uczyć wszystkich działów. w razie czego bede odp. za tydzien ,wtedy już pytania beda bardziej znane- bo na pewno da te same co jutro :ico_haha_01:

: 30 maja 2008, 09:39
autor: murdemille
Marta26, gratuluję :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
no mnie się udało zaliczyć wszystko prócz takich najlżejszych rzeczy czyli egzamin z psychologii, zaliczenie z socjologii sztuki i z pedagogiki. takie rzeczy wchodzą mi nad wyraz szybko i łatwo.
a możliwe nawet że pod koniec czerwca uda mi się zaliczyć tą psychologię. jak czas da, choć wątpieę :-D

zaraz pokaże fotkę, już poobrabiane i wrzucone na kompa, ależ mi żyły wystają na brzuchu :ico_szoking:

: 30 maja 2008, 09:44
autor: Marta26
janoszka, ja psychologie zdawałam w lutym, teraz mam miec egz. z pedagogiki ale u nas nie jest to takie łatwe bo mamy zero konkretów na wykładach a do egz. podany stos ksiazek z których sie trzeba przygotowac a które sa po czesci nieosiagalne w bibliotekach ....ale co tam, byle zaliczenia zdobyć i luz,potem sie bede martwic egzaminami- w sierpniu pewnie zaczne :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-05-30, 09:44 ]
kurde mały w brzuchu szleje i mam skurcz przy okazji, lece łyknąc magnezik, bo cos za czesto te skurcze ostatnio...

: 30 maja 2008, 09:48
autor: murdemille
Obrazek

:-D :-D

: 30 maja 2008, 10:43
autor: siunia
Witam.

Ja dzis wstawalam 2 raz, raz o 5.30 bo musialam zawiesc meza do miasta, po powrocie oczywiscie sie polozylam jeszcze i wstalismy kolo 10.

Na podworku slonce za chmurkami, ale bardzo cieplo :ico_brawa_01:

Ja jeszcze serial dokoncze i zabieramy sie z siostra za pompowanie balonow, ozdabianie domu, ozdobienie torta, sprztaniecie chaty a na koniec doprowadzenie siebie do uzytku. Goscie maja byc o 17 wiec powinnysmy sie wyrobic.


Oj dziewczy dziewczyny, wy chyba nie wiecie co mowicie ze teraz niewyspane, poczekajcie jak urodzicie to dopiero jak zombi bedziecie chodzic, dzidza potrafi ssac cyca dlugo dlugo w nocy na pol godziny usnac i znow powtorka, chyba w kazdej wolnej sek bedziecie spac z dzidza.


janoszka, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za brzuchol, ale juz mocno w dole, no i masz chyba takie cycorki jak ja :-) , a jak tam siara ci juz leci??

Marta26, to :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: oby tak dalej do przodu z uczelnia :-)

: 30 maja 2008, 10:47
autor: murdemille
siunia, no ja wlasnie spie teraz ile mogę w ciągu dnia bo wiem ze za tydzień mogę już nie sypiać :-D

dziękuję za komplement, co do cycorków to nie wiem jakie Ty masz :ico_haha_01: :ico_haha_01: a siara? prawie nic, boję się że mogę nie mieć pokarmu po porodzie bo nic nie leci :(

: 30 maja 2008, 10:58
autor: siunia
janoszka, to siary u mnie tez bardzo malutko ledwo jak sie nacisnie to sie pojawia, ja dopiero mleka dostalam jakis dzien chyba czy 2 po porodzie, jak dzidzia cyca caly czas ciagnela, wiec narazie badz pozytywnych mysli, ze dasz rade wykarmic dzidzi, choc czesto bedzie ci sie wydawalo ze nie masz pokarmu jak dzidzia ci np przez 2 godziny ssie cyca robi se pol godziny przerwy i znow to samo.
Pamietac trzeba ze to co uda ci sie sciagnac nigdy nie jest tego tyle ile naprawde jest w cycy.
Dobrze ze rozmiar piersi nie ma nic do karmienia tylko psychika. :-)


u nas byla wlasnie akcja kupa, Milan jakos nie moze sie przemoc zeby robic ja na kibelek :ico_noniewiem: