: 17 gru 2011, 13:14
Witajcie...
A ja dziś po męczącej nocy. Zasnąć wczoraj nie potrafiłam, brzuch lekko bolał jakby na żołądku coś siedziało, a mała szalała strasznie w brzuchu. Jak udało mi się zasnąć to obudziły mnie musowe pobudki. Dziś poranek spędziłam na wc, biegunka jak nic. Tylko po czym. Nawet nie wiem co mogę wziąć by sobie pomóc...
Kiepskie mam dziś samopoczucie, do tego ta okropna pogoda. Zerkając za okno wygląda jakby wieczór się zbliżał, a to dopiero po 12 jest.
Gabi, zdrowia dla Emiśki. Kurka wodna chyba przez ten brak zimy tyle infekcji hula to tu to tam. Na jedno więc ten mrozik wraz ze śniegiem mógłby przyjść.
A ja dziś po męczącej nocy. Zasnąć wczoraj nie potrafiłam, brzuch lekko bolał jakby na żołądku coś siedziało, a mała szalała strasznie w brzuchu. Jak udało mi się zasnąć to obudziły mnie musowe pobudki. Dziś poranek spędziłam na wc, biegunka jak nic. Tylko po czym. Nawet nie wiem co mogę wziąć by sobie pomóc...

Kiepskie mam dziś samopoczucie, do tego ta okropna pogoda. Zerkając za okno wygląda jakby wieczór się zbliżał, a to dopiero po 12 jest.
Gabi, zdrowia dla Emiśki. Kurka wodna chyba przez ten brak zimy tyle infekcji hula to tu to tam. Na jedno więc ten mrozik wraz ze śniegiem mógłby przyjść.