: 31 lip 2012, 22:07
Madleine, dziecko nie zawsze (a szczególnie tak maleńkie) zdaje sobie sprawę z mokrej pieluchy. Zwłaszcza, że w pampki wszystko wsiąka i dzieci wbrew pozorom nie mają aż tak mokro jak nam się zdaje.
Musisz być dla niego silna. Wiem, że łatwo się mówi, ale pomyśl, że taki rumień to już dla was pestka w porównaniu z tym, przez co już przeszliście.
[ Dodano: 31-07-2012, 22:08 ]
a nie da się zrobić tak, że małego wypiszą jutro i po prostu wyznaczą wam wizytę u dermatologa i się sami zgłosicie wtedy? bo po co faktycznie macie tam leżeć i czekać... w domu już jakieś kroki też możesz przedsięwziąć sama czy nawet iść do rodzinnego pediatry i pokazać dzidzię położnej.
Musisz być dla niego silna. Wiem, że łatwo się mówi, ale pomyśl, że taki rumień to już dla was pestka w porównaniu z tym, przez co już przeszliście.
[ Dodano: 31-07-2012, 22:08 ]
a nie da się zrobić tak, że małego wypiszą jutro i po prostu wyznaczą wam wizytę u dermatologa i się sami zgłosicie wtedy? bo po co faktycznie macie tam leżeć i czekać... w domu już jakieś kroki też możesz przedsięwziąć sama czy nawet iść do rodzinnego pediatry i pokazać dzidzię położnej.
