Strona 655 z 752

: 30 maja 2008, 12:01
autor: murdemille
Marta26, nigdzie nie jeżdżę, chyba ze z kolegą na uczelnię dziś no i z tatą jak gdzieś jadę.
może jutro np. podjedziemy zobaczyć wózki z komisie bo znaleźliśmy świetny i nówki prawie same :-D :ico_szoking:
ale z wczesniejszych doswiadczen opisywalam ten przystanek bo już jakiś dobry czas mam te 'wycieki' :ico_wstydzioch:

: 30 maja 2008, 12:03
autor: lulu_
Tuska, wyglądasz rewelacyjnie!!! Brzusio zgrabniutki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Mój Ł. stuknął lekko auto i jest strasznie wkurzony :ico_zly: Kiepski dziś dzień mamy :-/

: 30 maja 2008, 12:06
autor: Marta26
lulu_, oj, szkoda autka :ico_olaboga:
a ja dzis mam dobry, oby tak do wieczora było. tylko jak sobie pomysle ze jutro powinnam cały dzien w szkole spedzić to mi słabo. ale oleje dwa cwiczenia i bede od 8-15... w niedziele to nawet 3 pierwsze zajecia opuszczam, ide tylko na gramatyke i po wpis z francuskiego jak mi dadza w dziekanacie w koncu karte i indeks. :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-05-30, 12:07 ]
pocieszam sie ze jeszcze ten weekend i dwa kolejne a potem laba!!!

: 30 maja 2008, 12:15
autor: lulu_
Marta26, ja to już chyba nie wysiedziałabym na zajęciach :ico_noniewiem:
A jak słyszę o indeksie to mnie ciarki przechodzą - nie wiem czy pisałam Wam, że w jednym z sekretariatów zagubili mój indeks po sesji na 5 roku. W dziekanacie nie chcieli mi wydać duplikatu do rozpoczęcia ostatniego roku, a potem straszyli, że jak nie odnowię wszystkich wpisów do końca czerwca, to nie dostanę dyplomu na czas i będę musiała rozpocząć staż z półrocznym opóźnieniem :ico_zly:
Więc przez pół roku codziennie jeździłam po Warszawie tłumacząc co się stało i żebrząc o wpisy :ico_zly: No ale udało się :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 30 maja 2008, 12:19
autor: Marta26
lulu_, oj to miałas przejscia :ico_olaboga: mam nadzieje że mój indeks grzecznie sobie czeka w dziekanacie i to z wpisem z lutowego egz. z psychologii, bo jak w kwietniu pytałam to facet jeszcze nie wpisał wtedy :ico_puknij:
ja sie wzięłam za pakowanie kosmetyczki do szpitala- mam mini buteleczke z zelem, szamponem ,mini tubeczke z pasta, papier toaletowy no i w sumie potem dorzuce tam tantum rosa, szczotke do zebów, grzebien i dezodorant i sie zastanawiam co jeszcze powinnam miec? napiszcie czy mi czego nie brakuje :ico_noniewiem: wezme tez reczniki papierowe, ponoc potrzebne do osuszania krocza np. po kapieli

: 30 maja 2008, 12:20
autor: murdemille
a ja się relaksuję na balkonie na maxa z laptopem, w słodkim cieniu, z wodą i chłodnym twarożkiem z warzywami :-D :ico_brawa_01:

: 30 maja 2008, 12:21
autor: Marta26
ja zmykam sie chwilke połozyc, mam nadzieje że za maks 2 godz. m. wróci z pracy

[ Dodano: 2008-05-30, 12:42 ]
no i nic sie nie połozyłam tylko wydrukowałam sobie liste rzeczy do torby ze strony szpitala i powsadzałam troche i stwierdzam że nonono blada, nie spakuje sie w ta torbe :ico_noniewiem:
tzn. może i wejdzie mi wiekszośc ale pieluchy nie wleza i tak sobie mysle ile ich brac tak powiedzmy na jedną dobe? jak myslicie?
Tuska ile bierzesz terowych pieluszek? bo na ujastku pisze żeby miec a nie wiem czy tylko tak żeby np. dzidzi podłozyc przy karmieniu czy oni chcą miedzy nózki dawać. doradz kochana :ico_sorki: a zreszta, Ty zdazysz wrócic zanim ja sie tam wybiore to mi napiszesz ile czego Ci trzeba było, prawda? :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 30 maja 2008, 14:39
autor: martam21
Witajcie!!!
Malgorzatka, gratuluje!!!Teraz Ci juz nic nie pozostaje tylko rozmawiac z corcia, co by przeszla na druga strone brzuszka :-D
Mysmy dzisiaj pojechali do nowego domku i troche jestem w szoku, bo wydawal mi sie wiekszy....ale to pewnie zludzenie optyczne.
Zrobilismy tez troche zakupow:mikrofala, czajnik,odkurzacz i stolik pod telewizor.
Malowania bedzie tam co nie miara, bo dawni wlasciciele chyba wiedzac, ze sie wyprowadzaja, za bardzo o sciany nie dbali. Zostalo takze mnostwo dziur w scianach po ramkach i zdjeciach :ico_olaboga: .Tak, ze mnostwo roboty przed nami :ico_szoking: Ale przynajmniej, bede tak zajeta, ze moze nawet, nie zauwaze, ze rodze??? :ico_oczko:
Najgorsze tylko, ze wyprowadzamy sie za tydzien i od tego momentu nie bedziemy mieli netu :ico_placzek:

: 30 maja 2008, 14:58
autor: siunia
Tuska, naprawde ty zgrabniutka :ico_brawa_01:

A u mnie jak na zlosc jak ostsnio milan byl grzeczny, to ja trzeba to dzis juz 4 pary majtek zasikal i do 2 kupe zrobil, nie nadanrzam prac i suszyc :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Narazie przerwe se na jedzenie zrobilysmy bo wymiekamy.
Tort troche niewypal bo krzywy i polewa kiepska, ale tam juz nic nie zmieniam.
Balony napompowane zaraz bedziemy ozdabiac dom i odkurzac, do 16 musimy sie wyrobic, bo jeszcze czeka nas kapiel i ustawianie na stole a goscie maja byc po 17 :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

: 30 maja 2008, 15:20
autor: NOWA
Hej, ja już jestem :-) Wróciłysmy :-)
Posiedziałyśmy z mamą na tarasie, pogadałyśmy, zjadłam pyszny obiadek i jestem w domku.
Dziś to mówię Wam, w ogóle nie czuję, że w ciąży jestem :-) gdyby nie wielki brzuch i mała, która w nim jest, to miałbym wątpliwości :ico_oczko:

Tuska, Janoszka super fotki, ale z Was laski :ico_brawa_01: , nie wiem czy w ogóle ja teraz pokażę siebie :ico_olaboga: :ico_wstydzioch:

Siunia może Milanowi udzielił się nastrój, przeżywa to i stąd te "niespodzianki"?

martam21 gartuluję przeprowadzki do nowego domku

Marta26 w mojej kosmetyczce do szpitala są rzeczy te same co u Ciebie :ico_oczko:

Lulu_ nie dziwię się, że Twój Ł. wkurzony, pewnie tez bym była