: 17 maja 2007, 22:46
Wypraszam sobie, mój mąż to nie hazardzista. Przyszedł kiedyś do kasyna, zobaczył taką młodą rybkę Kasiuleczkę i się zakochał
Wtedy to jeszcze jakoś wyglądałam, miałam burzę loków do pasa
a teraz są one jedynie ...... na zdjęciach
Najbardziej romantyczne było to że musieliśmy się ukrywać z naszą miłością, bo jak przystało na krupiera miałam wyraźny zakaz jakichkolwiek kontaktów z klientami. Masakra! Że też takie pierdoły każą podpisywać
Jak jeździliśmy samochodem to ja nie siedziałam a leżałam
i to nie z seksualnych względów
tylko dlatego żeby mnie czasem nikt nie zauważył. ROMANTYZM JAK CHOLERA
[ Dodano: 2007-05-17, 22:54 ]
Poszły spać to i ja lecę.
Już się nie mogę doczekać tego pożaru!!! Widzę że wszystko dopięte na ostatni guzik i super. A może w nocy to zrobimy same bez Margo???? To będzie najbardziej niekonwencjonalny prezent urodzinowy na świecie
Jak coś to ja czekam o 3. pod tym kurew..... zakładem.
pa





Najbardziej romantyczne było to że musieliśmy się ukrywać z naszą miłością, bo jak przystało na krupiera miałam wyraźny zakaz jakichkolwiek kontaktów z klientami. Masakra! Że też takie pierdoły każą podpisywać






[ Dodano: 2007-05-17, 22:54 ]
Poszły spać to i ja lecę.
Już się nie mogę doczekać tego pożaru!!! Widzę że wszystko dopięte na ostatni guzik i super. A może w nocy to zrobimy same bez Margo???? To będzie najbardziej niekonwencjonalny prezent urodzinowy na świecie

pa