Strona 656 z 1045

: 26 sty 2008, 12:26
autor: iwonap
bidulek maly pewnie tak ...moj tez jakis dziwny jets jak marcina nie ma ....
u nas 11 a ja juz jetsesm jakas zmeczona .....spac mi sie chec jak nie wiem ..moze sie polose jak maly pojdzie nyny ....chociaz wczoraj pospal tylko pol godz....
maggiew z marcinem juz lepeij...stara sie ....musi mnie zaczac traktowac inaczeja a nie jak kolezanke bo mi sie to nie podoba......musi zaczac doceniac mnie i szanowac bo to wszystko odbija sie na naszym zwiakzu.....jak on mnie tak traktuje to ja zaczynam sie odsuwac od niego i czepiac sie wszystkiego i robi sie bledne kolo....mam nadzieje ze teraz juz tylko lepeij bedzie
my na spacer chyba dzis nie pojdziemy wieje strasznie .... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

: 26 sty 2008, 15:09
autor: Barbara
Basia, Twoja Asia juz zaczyna całymi zdaniami mówić, super :ico_brawa_01:


wlasnie od jakis paru dni zaczela, i bardzo mnie to ciaeszy, bo np. mowi tez: "bama oć tam, pepe" (czytaj: 'mamo Basiu, choc tam, prosze' :-) .


iwonap pisze:baisu w jakim programie zmiejszasz fotki zeby wkleic? bo moje sa takie malutkie a twoje takie ladne:)


Iwonko na przerabiam zdjecia w "fikosik manader"

: 26 sty 2008, 15:14
autor: Magdalena_82
iwonko no to dobrze, że marcin się stara...
U nas też był kryzys, w zasadzie ten ostatni rok był kiepski...ja się oddaliłam od męża...
ale zdaliśmy sobe sprawę z tego ....i jest coraz lepiej, jak za dawnych dawnych czasów, chyba się w sobie od noowa zakochaliśmy :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02: Obrazek Obrazek
Obrazek

: 26 sty 2008, 15:19
autor: Barbara
Maggie pisze:się w sobie od noowa zakochaliśmy :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02:



:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: to piekne co mowisz Maggie...

: 26 sty 2008, 16:26
autor: Aginka
Ale macie odloowe zdjęcia .... u nas nie ma ani płatka śniegu .... wszystko zmył deszcz ....

No i jak cudownie się czyta takie rzeczy
Maggie pisze:i jest coraz lepiej, jak za dawnych dawnych czasów, chyba się w sobie od noowa zakochaliśmy

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

My dzis byliśmy z Kacperkiem i Malwinką na basenie .... było świetnie ... to był pierwszy raz Malwinki na krytym basenie .... żałuję że nie mamy zdjęć ... no ale nie miał nam kto zrobic ...

No i troszkę sie pochwalę .... dzieciakami .....
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 26 sty 2008, 16:33
autor: Barbara
U nas niestety dzisiaj cos od rana snieg zaczyna topniec i robi sie chlapa i bloto :ico_noniewiem:

Aginka, zdjecia sa sliczne!!!! Najbardziej podoba mi sie to 1sae. Malwinka wyglada na nim jak aniolek :ico_brawa_01: pieknie sie jej kreca wloski z tylu :ico_brawa_01:
Ja jak nie zrobie Asi kucyka, to jej wloski do oczu leca.... Myslalam zeby wziasc ja do znajomej fryzjerk, moze by nam cos doradzila... :ico_noniewiem: , ale boje sie jak Asia zareaguje na fryzjara, sama nie wiem

: 26 sty 2008, 16:43
autor: Aginka
u nas to samo jest z grzywka .... okropnie leci Malwince do oczek ... ale nie znosi kucyków ... no chyba że zrobi je Anetka (córka Niani) - wtedy chodzi w kucykach do wieczora ...a kucyki zrobione przezemnie maja średnią żywotność 3 minut .... :ico_haha_01: a obciąć mi szkoda tych loczków ... bo przypuszczam że później znikną ... a i rodzina zagroziła że mnie wydziedziczą jak obetnę choć jednego loczka ... :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-01-26, 15:48 ]
:-) a aniołkiem może i ona kiedyś była ... :ico_noniewiem: tylko szybko skrzydełka zgubiła .... :-) i charakterek od diabełka odziedziczyła .... :-)

: 26 sty 2008, 16:54
autor: Magdalena_82
aginka fajne zdjęcia, jak Antoś zobaczył to Malwinki w samochodzie to zamarł Obrazek
A na tym pierwszym rzeczywiścvie aniolek....
Antkowi tez się kręcą włoski ...

Antoś własnie jakieś 15 minut temu przywalił mi telefonem w twarz....aż się poryczałam, strasznie bolało....
ale przeprosił mnie , wycałował i przytulał....

: 26 sty 2008, 18:34
autor: Aginka
Maggie pisze:ale przeprosił mnie , wycałował i przytulał....


o moje kochane słoneczko .....

: 26 sty 2008, 21:22
autor: Barbara
Maggie pisze:ale przeprosił mnie , wycałował i przytulał....


kochany....
Ja od Asi to nieraz dostane, ale reke po twarzy, bije mnie czasami z taka zloscia, ale jak tylko zobaczy ze mam smutna mine, albo udaje ze placze i mowie jej, ze mamy sie nie buje, i ze to mnie boli, to zaraz glaszcze mnie i mowi: "moi,moi" ("moja, moja").

Wlasnie wykapalam Asie i lezy w lozeczku, cos rozmawia sobie z misiem :-) , moze padnie i zasnie sama, jak na razie to mnie nie wola