LIPIEC 2007

[justyna30]

Sywio ja mieszkam w Sztokholmie.
Jutro jedziemy do szpitala na kontrole a moja malusia spokojniutka spi i je albo lezy i oglada sobie co jest wokol niej
Violu co do truskaweczek to Tomek mi kupil i przywiozl do szpitala a tam mu powiedzieli ze tylko dwie moge no i wczoraj je zamrozilam bo niezabardzo moge je jesc.

[Sylwia]

Aha dobrze ze ja jeszce nie mam dietki hihi..objadam sie czym chce,ale przyznam mam tylko ochote najbardziej na '' CYTRYNKI '' kroje sobie i wcinam z cukrem,... cos mi odbija hihi

[justyna30]

MI w szpitalu powiedzieli ze wszyskiego po trochu moge jesc

[Sylwia]

ałłłłaaaa boli mnie brzuch ...przez pewien moment nie moglam sie ruszyc.i oddychac...ale dziwacznie..

[Viola]

oj...ale ci zazroszczę Justynko, że u ciebie jeszcze są swieże truskaweczki...
ja się dopiero co objadłam pierożków z truskawkami...i sie nie mogę ruszać....

[ Dodano: 2007-07-26, 15:11 ]
Justynko trzeba po mału wprowadzać nowe smaki i obserwować czy Małej nic nie jest... Anulaf pisała, że je czekoladki....i Amalii nic nie jest....a ponoć lekarze bardzo odradzają, ....żeby nie jesć.

[joanna1111]

Czesc dziewczyny a Violu ciagle tak za Toba chodza te truskaweczki?

[Sylwia]

kochane ja ide juz od kompa, moze nie nie byc juz dzis i jutro poniewaz maz jest w domku i on bedzie opkupowal kompa... jak bedzie sie cos dzialo to dam znac violi !! a jesli Violu nie napisze nic to znak ze nic sie nie dzieje ! papa

[joanna1111]

Pa,pa Sylwiu trzymam kciuki

[Sylwia]

Trzymajcie mocno abym w koncu wyladowala na porodowce <lol>

[joanna1111]

Violu piekne zdiecie rodzinne.Jeszcze tylko Milenki brakuje