
GLIZDUNIA, no zmiany często są trudne, niestety, ale potem się wszystko poukłada i znów się człowiek przyzwyczaja. AAAAA faktycznie ta sukienusia duża, bo ja szukałam ciuszków dla Karola i jakos gapa nie pomyślałam


Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość