: 20 sty 2012, 14:53
to czyli ja nawet na taki poród nie miałabym szanseśli chodzi o Poród Domowy...

Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
to czyli ja nawet na taki poród nie miałabym szanseśli chodzi o Poród Domowy...
- domyslalam sieJa czuje ze już deneruje sie na sama myśl mierzenia...
na ostatniej wizycie, jak mi 1 raz tak cukier się pokazał, to powiedziała że najważniejsze że obciążenie jest ok, a to mogło przypadkowo wyjść i czasem u ciężarnych może być podwyższony bo jest bardzo niski poziom filtracji w kanalikach nerkowych (czy jakoś tak;). ale teraz to na bank nie jest przypadkowe, wizyta w poniedziałek, więc okaże się..asienka a co lekarz na Twoj cukier w moczu??? i bierzesz żelazo na niską hemoglobinę??
kurde to jednak moje jest bardziej "skaczące", ale ja na widok ciśniomierza czuje jak wali mi sercemoje cisnienie zaczyna sie od 125 najnizsze do 148 najwyzsze i srednio mam w granicach 130
- ja dodatkowo przy cukrzycy czulam sie baaaardzo zmeczona,wstawalam o godzinie 12-13 i bylam spiaca,czulam sie codziennie taka bez zycia,jak staruszka jakasa może rzeczywiście coś z cukrzycą jest
- napewno.mam nadzieje ze wszyskto okaze sie ok..
może jest tak jak Mad pisała, o tym syndromie białego fartucha.. ale powiem Ci że ja też u gina mam często troszkę wyższe ciśnienie niż w domu, raz nawet 160/120 miałam, a w domu zawsze idealne- 120/80.. i to jest tak, że na wizycie zawsze stresik jest, nawet podświadomy- co już Ci podbije, a i powinno się mierzyć po kilkuminutowym odpoczynku, więc wiesz... ciśnienie u gina może być inne...kurde to jednak moje jest bardziej "skaczące", ale ja na widok ciśniomierza czuje jak wali mi serce
- teraz sie nie dziwie,ze byla jedna Dr.Quin na cala wioche i nie tylkolekarze jak chcieli wykryć cukrzycę to pili mocz