Strona 658 z 858

: 26 kwie 2011, 10:48
autor: emilia7895
Emilia nie zawstydzaj mnie
wcale nie mialam takiego zamiaru :ico_oczko: wg mnie super wygladasz :ico_brawa_01:
mój gin nie kazał mi żadnych badań robić
ja mialam ostattnio robione 2 tyg temu, dzis ide do gina nie zlecil mi zadnych badan
Dzwoniłam do mojej kosmet. jutro idę na pedicure
fajnie :ico_brawa_01:
do sasiadki przyjedzie w piatek kosmetyczka na pedicure, ja tez chetnie skorzystam ja bede w domu :ico_oczko:
My mamy lustrzankę Olympusa
a my nikona, taz bardzo fajna :ico_oczko:

: 26 kwie 2011, 10:51
autor: wiola85
Kochane jeszcze 3 dni w teorii a kiedy to bedzie na prawde to nikt nie wie :-)
Dzis ide do gina na 17 ciekawe czy cos sie ruszyło.


Markotka ja tez mam lustrzanke Nikona i bardzo sobie chwale :-)

: 26 kwie 2011, 12:40
autor: markotka
Koroneczka to przez święta wszystko zjedliście? :-D ja mam jeszcze pełno roladek i trochę karkówki, roladki to chyba nawet zamrożę.

Emilia dziękuję :-D czuję się bardzo ociężała :ico_sorki:

Wiola daj znać po wizycie :-D

Właśnie zrobiłam ostatnie zakupy apteczne, jutro po południu sobie odbiorę jak pojadę po wyniki do laboratorium. Jeszcze tylko wanienka mi została do kupienia, klapki do szpitala i kilka śpiochów.

: 26 kwie 2011, 12:51
autor: Murchinson
Melduje się po wizycie. Wyniki mam dobre, Mateusz już się spieszy by wyjść i do szpitala (jeśli nie będzie próbował wcześniej ten mój mały łobuziak) idę 04.05 w czwartek mam dostać skierowanie. Ja kosmetyczki już nie odwiedzę przed więc po porodzie podjadę. Was czyści, mnie mdli i nosi-D się śmieje, że można kręcić Poskromienie złośnicy ze mną w roli głównej.
Co do Patrycji dziś mieli sprawdzić Filipkowi bilirubinę i jeśli spada to wychodzą. Mały zaczął się anemizować ale to normalne przy wysokiej żółtaczce. Filip trochę początkowo nie chciał ssać z piersi bo wolał butelkę ale od wczoraj wieczorem ssie cycka jak szalony :ico_brawa_01:

: 26 kwie 2011, 12:58
autor: NOWA
Ja popijam :ico_kawa: i zjadam właśnie wypieki świąteczne mamy i siostry, zostałam wczoraj obdarowana :-)
Właśnie zrobiłam ostatnie zakupy apteczne, jutro po południu sobie odbiorę jak pojadę po wyniki do laboratorium. Jeszcze tylko wanienka mi została do kupienia, klapki do szpitala i kilka śpiochów.
Ja jeszcze mam zamówić 1 rożek, prześcieradło i maskownicę na materac do łóżeczka, to byłoby na tyle :ico_sorki: , o ile ta przesyłka od tej allegrowiczki dotrze :ico_olaboga: Panna ewidentnie w kulki leci, zero odzewu, tel. tez nie odbiera :ico_szoking: , pierwszy raz mam taka sytuację

: 26 kwie 2011, 12:59
autor: Murchinson
Mam nadzieję, że brak Ani spowodowany jest jej pobytem w szpitalu a nie odcięciem internetu.

: 26 kwie 2011, 13:04
autor: NOWA
Murchinson, super, że wszystko dobrze, oby synek dotrwał do wyznaczonego terminu :-)

Oby Patrycja i Filip wyszli dziś do domku :ico_sorki: , no i :ico_brawa_01: za karmienie początki bywają trudne.

[ Dodano: 2011-04-26, 13:06 ]
brak Ani spowodowany jest jej pobytem w szpitalu
oby :ico_oczko:

: 26 kwie 2011, 13:07
autor: markotka
Murchinson super wieści :ico_brawa_01: czyli będziesz majówką :-D fajnie, że Filipek Patrycji zassał cycusia :ico_brawa_01:

NOWA ciekawe co z tą dziewczyną :ico_noniewiem: może dzisiaj po świętach się odezwie? A zobacz na jakąś jej aktualną aukcję, może zamieściła informację o nieobecności :ico_noniewiem:

Mam coś pecha z położną, jest na urlopie i dopiero 9 maja mam zadzwonić się umówić. Zadzwoniłam sobie też do szpitala i okazało się, że za poród rodzinny płaci się u nas teraz tylko 20zł :ico_brawa_01: i wszystkie sale są przystosowane do porodów rodzinnych :ico_brawa_01: bo nie pisałam Wam chyba, że mój Michał się jednak zdecydował, chociaż strasznie się boi :-D

: 26 kwie 2011, 13:14
autor: Murchinson
Markotka to :ico_brawa_01: dla mężą- mój nie będzie obecny bezpośrednio, i tego mi szkoda. A ta opłata to pewnie za fartuch i buty ochronne dla męża.

: 26 kwie 2011, 13:21
autor: emilia7895
Murchinson, fajnie, ze u Was ok :ico_brawa_01:
Mam nadzieję, że brak Ani spowodowany jest jej pobytem w szpitalu a nie odcięciem internetu.
wlasnie
Mam coś pecha z położną,
to tak jak ja ze sterylizatorami :-D
Zadzwoniłam sobie też do szpitala i okazało się, że za poród rodzinny płaci się u nas teraz tylko 20zł :ico_brawa_01: i wszystkie sale są przystosowane do porodów rodzinnych :ico_brawa_01: bo nie pisałam Wam chyba, że mój Michał się jednak zdecydował, chociaż strasznie się boi :-D
u nas za porod rodzinny placi sie 150 zl :ico_noniewiem: ciekawe dlaczego taka roznica
pamietam ze jak Marcela rodzilam, tez placilismy 150 zl
super, ze Twoj maz sie zdecydowal :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2011-04-26, 13:22 ]
ja juz sie nie moge doczekac tej godziny 18 :ico_oczko:
musze jeszcze po wynik podskoczyc, mam nadzieje ze bedzie ok :ico_sorki: