Nicola, to fajnie, niedługo sobie odpoczniecie tylko we dwójkę

Związek też trzeba pielęgnować i znaleźć od czasu do czasu chwilkę tylko dla siebie, więc jak macie okazję, to korzystajcie
My też niebawem odpoczniemy trochę. 11 sierpnia wybieramy się nad morze. Dziś właśnie zarezerwowałam dla nas miejsce, znalazłam ośrodek w dobrej cenie, mamy pokój z łazienką, ze śniadaniami i obiadami dwudaniowymi. Także nie martwię się o jedzenie, a kolacyjkę albo tam na miejscu dokupimy, albo gdzieś indziej, albo sami coś wymyślimy. Dwa najważniejsze posiłki mamy zapewnione
I już się doczekać nie możemy!
Nikoś też parę nowych rzeczy dostał, na urodzinki kilka na prawdę fajnych ciuszków i wczoraj od dziadków, którzy wrócili z wakacji w Chorwacji. I spluwę na wodę i teraz ciągle chce na dworze ładować i zalewać mjówy
Ja się ciągle nie mogę nadziwić jakie mam już duże i mądre dziecko. Ile mówi i w ogóle...
Dziś byliśmy u babci na obiedzie, w naszym domu na parterze. Siedzieliśmy w kuchni, a Mały wyszedł na korytarz i zamknął drzwi, a potem oczywiście chciał je otworzyć, ale nie dał rady. Więc mówi "Mama otwórz drzwi, nie mogę sięgnąć, za malutki jestem"
Potem przysiadł się do stołu, patrzy na nas i mówi:"Co tam rodzice? Co robicie?"
No i nas cały czas powala takimi tekstami
[ Dodano: 31-07-2012, 23:29 ]
Aha, coś było o spaniu...
Więc mój Nikoś jeszcze śpi w dzień, nie zawsze, ale prawie zawsze, najczęściej w godzinach 15-17. Jeśli śpi w dzień, to potem usypia na noc ok 22. Bo przecież do 21 jesteśmy na dworze, a jeszcze kąpiel, kolacja itp. A śpi różnie, co najmniej do 8, najczęściej do 9, dziś wstał 9.45

Co mnie cieszy, bo nie musimy wstawać z rana z powodu pracy, więc możemy pospać dłużej.
Jak nie śpi w dzień to pada wcześniej wieczorem i właśnie wtedy potrafi knurzyć do 10.