Strona 67 z 724

: 22 kwie 2007, 11:01
autor: MamciaKochana
karolas ja wlasnie tak myslslam o twoim dochodzie ze jesli to jest tylko 12 zl miesiecznie to moze warto pracowac o godzine czy dwie mniej i wtedy nie bedziecie mieli ponad dochod tylko akurat i zyskacie na pieniazkach ;) sproboj tak zrobic ;)

a jesli chodzi o laktacje to ja wlasnie glownie laktatorem wyciskam bo mala pije piers ( a teraz jzu wogole nawet nie chce ) ale tylko do polowy reszte wyciskam laktatorem i mi sie zwiekszylo mleczko a teraz od dwoch dni malej sie odechcialo ssac piers niewiadomo czemu naet moje mleczko z butli nie chce musze jej zakraplac glukoza zeby wypila :ico_placzek:
tylko rano wlasnie pije z piersi jka sie przebudzi 5-6 to jej nierobi wypije nawet z dwoch a pozniej trzeba jej butle podac bo sie drze przy piersi dzis sobie wlasnie glukoza smarowalam piersi i jakos ssala mimo ze malo bylo w piersiach a wyciagnelam 100 ml dzis i wieczorem wczoraj 110 ale po dwoch razach sciagania, wiec nie za duzo, i caly ten tydzien mala wkurzona jest wiec bede ja karmila piersia rano jak bedzie chciala a potem sproboje ta glukoza smarowac jak niebedzie chciala to z butli moje podam a na koncu sztuczne..........pewnie mi niedlugo calkiem zaniknie mleczko, szkoda ze teraz mala nie chce ciagnac z piersi bo czuje ze mam duzo wiecej mleka..bo wczesniej to 50 ml bylo po calym dniu, a terazpo dwoch trzech godzinach ustukam od 80 do 120 :ico_noniewiem:
tak bardzo staralam sie utrzymac laktacje wczorja juz myslalam ze sie poddam i jej butle podam a dzis znow jakies podstepy kombinowalam z glukoza, ale dziewczyny powiecicie mi ja sie tak zle czuje ze niemoge wykarmic, jakby sztuczne bylo najgorsze na swiecie, i walcze z tym nie chce byc niedobra matka, bo wszyscy moiwia ze najlepsza jest piers...... :ico_placzek: ale to nie tylko na mnie ale i na Julcie wplywa ta cala sytuacja z laktacja.....

katelajdka hihih julcia wlasnie tez *kaszle*jak jest glodna a wlasnie wtej ksiazece jezyk niemwlat o tyum pisalo ze jak jest dziecie glodne to kaszle hihihihi przynajmniej nie ma problemu zogadnieciem co dziecie chce ;)

: 22 kwie 2007, 17:28
autor: mysiaac
hekkate ja i karmie piersia i butelka ale nie chodze w staniku 24 na dobe, w nocy sciagam stanik bo mi strasznie nie wygodnie.

MamciaKochana nie musisz sie tak bardzo przejmowac laktacja, dlugo juz karmisz piersia a nie wszystkie maja mozliwosc nawet przez miesiac karmic. Mnie sie jeszcze cos tam tego pokarmu trzyma ale tez nie wystarcza dla Patryczka bo maly zjada 120 do 200 ml a ja z piersi nieraz odciskam tylko 30 - 40 mililitrow, zadko ostatnio usda mi sie z dwu piersi odciagnac 120 ml. Wiec jak tylko sobie szkrabek nie poje daje mu te bebiko. Lepiej zeby nie bylo dziecie glodne niz meczyc i dziecie i siebie nerwowo wykanczac.

Pierwsze koty za ploty..... 4 spotkania z fizjoterapeutami mamy juz za soba teraz czekamy na telefon zeby miec w maju nastepne 4. I JEST O NIEBO LEPIEJ wcyesniej nie chcial glowki podnosic nalezaco, teraz to ladnie podnosi, ale skubanz usiluje jutz siadac, tzn usilnie usiluje sie podniesc uzywajac do tego zamiast raczek to glowke, hihi, ale jak trzymam go za raczki to calkiem ladnie sie podnosi,

: 22 kwie 2007, 18:53
autor: Iwona77
mysiaac, Gratulacje dla Patryczka, a powiedz jak to sie stało ze trafiliscie do fizjoterapeuty,ktoś ci kazał?

: 23 kwie 2007, 08:10
autor: ML
Witam wszystkie lutówki,
Ale się dzisiaj nie wyspałam. W sumie Tobiaszek obudził się o 3 nad ranem a potem o 5, a potem wstał o 7 i dopiero teraz zasnął, ale ja się nie wyspałam i cały czas ziewam...........
Przez tą godzinkę nad ranem kedy nie spał to tak mi dał popalić jak nigdy dotąd - cały czas marudził, nie chciał smoka za to woli rączki w buzi trzymać. Zastanawiam się - może to ząbki???? Chociaż chyba za wcześnie, nie sądzicie????

Tobiasz też cały czas podnosi główkę - tak jakby chciał się podnieść. Za to nie lubi leżeć na brzuchu, chwilę poleży i potem marudzi. Na to nauczył się przekręcać na bok- czasami robi to parę razy pod rząd - śmiesznie to wygląda (najpierw daje nogi do góry, potem je przerzuca na bok a potem całe ciałko) hihihihi

[ Dodano: 2007-04-23, 08:12 ]
magdzinka - nie wiem czy wiesz, ale po powrocie do pracy, gdy będziemy nadal karmić maleństwa piersią to przysługuje nam przerwa na karmienie - 1 godzina. U mnie w pracy dziewczyny z reguły albo przychodzą godzinę później, albo wychodzą z przcy o godzinę wcześniej. Obowiązuje to do 3 lat :ico_haha_01: . Trzeba tylko mieć zaświadczenie od lekarza, że karmi się piersią.

[ Dodano: 2007-04-23, 08:14 ]
no i po spaniu, jak wypadnie smoczek z buzi to masakra, zaraz pisk z łóżeczka......

[ Dodano: 2007-04-23, 08:16 ]
mysiaac - u mnie też z pokarmem licho. W nocy jeszcze karmię piersią, ale w dzień zanim one się napełnią to dużo czasu mija, więc daję butlę. jak próbowałam dawać pierś, to maluszek się denerwował, że mu mało leci i byl wrzask. A z butli spokojnie wypije i jest zadowolony. Jak odciągam z piesi w dzień to właśnie mam oststnio po 30-40ml.

: 23 kwie 2007, 10:06
autor: Dorota.M.
Cześć Kobietki!
Dziś mam dzień "odpoczynku", moim jedynym zadaniem jest odebranie wódki z hurtowni :-D
Agatka kochana, w nocy to nie wiem że mam dziecko, jak zaśnie o 22:00 budzi się o 3-4 w nocy na jedzonko a potem dopiero o 8 rano, więc ja się wysypiam :-)
hekkate mi nocą też w staniku niewygodnie, ale zakładam...czytałam że piersi mogą sie zniekształcić, będą obwisłe itp...więc się tak przeraziłam jak zobaczyłam na zdjęciu zniekształcony biust od nienoszenia stanika, że szok :ico_olaboga:
ML Agatka też zaczyna się "podnosić", jak ktoś stoi nad nią i gada do niej, to ona od razu rączki w góre, brzusio i główka też, jakby chciała wstać :ico_haha_02:
Dziś mam dobry humor, w pogodzie pokazali że w dzień mojego ślubu ma być 28 stopni :ico_brawa_01:
Miłego dnia!

: 23 kwie 2007, 10:14
autor: MamciaKochana
hej kobietki sie rozpisalyscie wczoraj a ja w sumie na szybkiego czytalam i posta pisalam hihihi
a co ja mam z ta laktacja wczoraj udalo mi sie przystawic kilka razy mala do piersi pila ladnie az do flaczkow ale wieczorkiem odciagnelam 60 ml i na tym sie skonczylo, za to dzis obudzila sie 0 4 w nocy ....kurcze przyzwyczailam sie do porankow o 6-7 i teraz marudze :ico_oczko: no ale ja szlam do toaletki o 3.30 bo sie opilam wody i moj mezus oczywiscie kichnal dwa razy tak poteznie ze mala sie obudzila...i musialam cyca jej podac, i szysznac i wtedy zasnela i chyab dobrze ze jej w nocy cyca podalam bo potem od 6.30 do 9 ja sobie spalam ona ze mna cyc byl na wierzchu i trzy razy czulam ze mi ciagnie cyca hihihihi a on nawet taki flaczkowaty na koncu byl a ona i tak ciagnela hihihi no i teraz podalam jej moje z buteleczki
macie racje dziewczyny co mam sie zamartwiac jak bedzie chciala pic z cyca to bedzie jak nie to nie jak mleczka mi niestarcyz to sie poda butle, a ze odpornosc troche mniejsza bedzie, ona i tak rankami na sniadanko cyca zawsze ciagnie wiec i tak jakies przeciwciala otrzyma, a tak bede podawac butle jak bedzie chciala
widze ze z waszych pociech niezle zdolniachy sa glowki do gory podnosza, julcia narazie macha nimi do gory i szyje sciaga ale glowki nieudalo jej sie podniesc z pleckow :ico_oczko: mysiacc mam pytanko o ta rehabilitacje, bo u mnie nic nie mowili o tym ale oni wogole tu sa dziwni jesli chodzi o rozwoj dla nich wszystko jest normalne, no ale Julcia wlasnie na brzuszku po sekundzie marudzi i niechce glowki podniesc tylko sobie ssie palce leniuch jeden chyba ze lezy na moim brzuchu to wtedy podnosi ale na krociutko i wlasnie chcialam sie ciebie poradzic czy oni ci na tej rehabilitacji z dzidzia pokazywali jak to cwiczyc zeby podnosila glowke?? bo Julcia sie dziwnie rozwija z plecow sie przewraca na boczek, z lezenia podciaga sie do siadu, i ewidentnie gapi sie na swoje nogi macha nimi chwyta kolanka lapkami i ciagnie, ale o glowce zapomniala :ico_szoking: leniwiec jeden, a to wsyztsko musi byc po kolei zeby ona ta glowke podnosila.....prosze poradz jak moglabym jej pomoc???
hekkate ja ze stanikiem spie, ale dlatego ze mam takie miekkie bez fiszbinow do karmienia piersia i sa bawelniane wygodne, ale jak zakladam normalny stanik to sicagam i spie tylko w bluzce ale obcislej, bo juz i tak mam takie flaczki wiszace...wrrrr

: 23 kwie 2007, 10:34
autor: Dorota.M.
dziewczyny mam jeszcze do Was pytanko:
Czy Wasze pociechy mają jeszcze jakieś znamię, ślad po szczepieniu w szpitalu (na rączce)? Bo u mojej Agatki wygląda to jak duży pryszcz i nie wiem czy to normalne czy nie? Czy może to samo pęknie i zniknie? Nie wiem, napiszcie jak to u Was wygląda.

: 23 kwie 2007, 13:04
autor: qunick
Dorota.M., jesli to na ramieniu lewej raczki to nic z tym nie rob bo to odczyn po szczepionce p/gruzlicy a to szczepienie jest tylko jedno(dzieki ministerstwu zdrowia nie ma szczepienia przypominajacego od zeszlego roku) i jak to przemyjesz np spirytusem to sie nie wytworza przeciwciala i szczepionka bedzie nieskuteczna. Tak mnie instruowano w szpitalu z duzym naciskiem.

[ Dodano: 2007-04-23, 13:41 ]
http://www.babyonline.pl/?page=video_ar ... mn_id=1690
fajne ćwiczenia z niemopwlakiem!

: 23 kwie 2007, 15:21
autor: SANDRUSIA))
witam dziewczyny Kubus tez sie z brzuszka na plecki przewraca ale odwrotnie to nie :ico_noniewiem: glowke podnosi i wlasnie jak lezy na brzusiu to tak sie podnosi i jedna raczka sie podpiera ze laduje na pleckach :ico_haha_01: kupilismy mu wczoraj nowa posciel taki kaplet caly i byla tam tez karuzela Kubuniowi bardzo sie podoba lezy smieje sie do misow z karuzeli gada do nich :ico_haha_01: musze pochwalic mojego synka ze jest bardzo grzeczny zasypia sam tylko lubi miec wieczorem pozytywke wlaczona taka co wyswietka obrazki na suficie patrzy i patrzy az zasnie :-D jestesmy teraz bardzo szczesliwi :ico_haha_02: wiecie co zastanawiam sie bo chciala bym podac kubusiowi cos innego niz mleczko np przecier z jablka czy wy tez juz o tym myslicie a moze ktoras z was juz podawala ??
ptyalam sie mamki mojej i mowi ze mozemy sprobowac ze ja tez od 3 miesiecy juz zupki jadlam a skoro Kubus jest zdrowy kolki odeszly w niepamiec wiec moze mozna sprobowac co wy sadzicie ?

: 23 kwie 2007, 16:01
autor: asiam_26
mamciaMoJ Łukasz wcześniej pięknie główkę podnosił jak leżał na brzuszku a teraz tak jak Twoja Julcia zajmuje się wylącznie ssaniem swoich rączek.
HekkateJa codzę całą dobę w staniku (taki dla karmiących bez fiszbin z bawełny) bo bez to niedość że wszystko byłoby mokre to niewygodnie by mi było bo cycki mam ogromniaste :ico_szoking:
DorotaMi polożna powiedziała żeby te znamie traktować jakby go niebyło więc nie ruszam. Ale muszę przyznać że paskudnie to wygląda taki czerwony pryszczol. oby pogoda ci się sprawdziła