Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

gosia888 pisze:u nas nie ma zwyczaju prezentów kupowania na te świięta

U nas też. A wydatków i tak masa, bo jeszcze OC w tym tygodniu musieliśmy zapłacić... Kurde, w każdym miesiącu coś...

aniulek, zdrówka dla Gabi!!!!!!! Przejdz się do lekarza przed Świętami, żebyś była spokojniejsza!!!!

.No i jakby tego było mało teraz jest na 2-tyg. urlopie-to się nazywa miec szczęście ,nie?

od dzisiaj farciara będziemy do Ciebie mówić
A tak poważnie to rzeczywiście szkoda że tak mało przyjmuję. Nasza na szczęście codziennie przez ok 4h dla dzieci chorych plus dzieci zdrowe ale to na zapisy. No ale przez to że jest taka dobra zawsze do niej są kolejki.

lilo pisze:A wydatków i tak masa, bo jeszcze OC w tym tygodniu musieliśmy zapłacić...

no u nas OC na szczęście dopiero w maju a AC w czerwcu.

gosia888 pisze:od dzisiaj farciara będziemy do Ciebie mówić

My dopiero co przegląd robiliśmy w samochodzie.A męzuś już mnie oświecił że czeka nas kupno opon letnich

wreszcie sie wbiłam, cały czas błąd

ja dopiero prasowanie skończyłam a zaczęłam o 20...ale już wszystko.

dobranoc kobietki

co do prezentów na Wielkanoc - u nas eż nie ma, znaczy dzieci czekoladowe jakieś jajka dostają, śmigusówki i tyle.

oooooo

ja dzisiaj pierwsza no to stawiam

ja chyba choinke ubiorę bo za oknem biało

hej dziewczyny

ja dzisiaj pierwsza

błedy na tt wykurzyły wszystkich z tt.

Porypana ta pogoda śnieg pada już bym chciała cieplutką wiosnę.

Jutro wolne

Witam
u nas też biało i zimno,a najgorsze,że w święta mówią zimno i opady deszczu ze śniegiem

Witam

Ja tez sie melduje. Bledy i mnie dobijaja, ale bardziej moje dziecko, bo okupuje kompa. Teraz bajke sobie oglada i chrupaski wcina. Mam chwilke spokoju

Cześć...
Ja wróciłam od lekarza...była na szczęście inna niż w zeszłym tyg.Osłuchała Gabi i niestety cos tam usłyszała,kazała dawać wykrztuśny ten co już jej daję od 2 dni,Nurofen przez 2 dni,Zyrtec i Rutinaceę.Ale dała też receptę na antybiotyk gdyby się pogorszyło i usłyszałabym że coś jej tam rzęzi .Moja mama stwierdziła żebym już podała ten antybiotyk ale jakoś nie mam przekonania,skołowana jestem.Jeszcze się wkurzyłam bo czekałam godzinę a jakaś baba wepchała się bokiem bez kolejki-ochrzaniłam ją zdrowo jak wyszła.Powiedziała ,bezczelna że ona tu 30 lat pracuje jako pielęgniarka.A g....o mnie to obchodzi,sorki ale się zdenerwowałam.I jeszcze z uśmiechem życzyła mi Wesołych Świąt Gdyby to jeszcze z niemowlakiem przyszła to ok,ale dziewczynka miała może z 8-9 lat.Skoro ja mogę czekać godzinę to i niech ona posiedzi

aniulek,ja bym poczekala z antybiotykiem. Jestem przeciwniczka i nawet jak mi lekarz przepisze to nie daje chyba ze nie przechodzi. a co do tej pielegniarki, to beszczelna babsko.