Strona 67 z 211

: 10 lip 2008, 23:12
autor: asika82
AgaSza pisze:no i co? nie przeszkadza Wam to?
na razie jeszcze nie, śmiejemy się z tego ,ze ja matka a on ojciec i nie ma czasu na igraszki łóżkowe. Jak na razie nie kłucimy się z tego powodu, jest ok. Agata ja bardzo chętnie na sobotę się umówię bo mniej zazwyczaj mam wtedy pracy. Fajnie,że będzie Monika i cała Twoja rodzinka, bardzo się cieszę,że zobaczę Twoich rodziców.
My chodzimy na Kleberga do dr Sołowińskiej- fajna babka.
AgaSza pisze:a ja zazwyczaj kupuję białe albo inne ale jasne kolory, bo wtedy wszystko razem ląduje w pralce i nie muszę jakoś specjalnie segregować ciuchów-
Antosik ma dużo ciemnych ubrań, granatowych a nawet czarne bluzeczki ale ja nie segreguje, wszystko razem piorę. A co do przebierania mój modniś tak średnio po 4 razy się przebiera bo nadal ulewa.

[ Dodano: 2008-07-10, 23:13 ]
mamamonia znajdziesz ciekawszą prace, nie przejmuj się.

: 11 lip 2008, 12:42
autor: malgoska
...

: 11 lip 2008, 14:05
autor: asika82
malgoska pisze:spakowałam Tosię i siebie i pojechałyśmy na wieś
mocne posunięcie, nie dziwię się,ze poskutkowało.
Małgośka ja bym chyba oszalała gdyby przepadły moje zdjęcia z ciąży :ico_olaboga: Na wszelki wypadek takiej tragedii komputerowej większość mam wywołane w oddzielnym albumie ciążowym. Ja w ogóle uwielbiam zdjęcia na papierze a nie na kompie. Antolince też wszystko wywołuje bo to najpiękniejsza pamiątka.

[ Dodano: 2008-07-11, 14:07 ]
:ico_tort: Taki duży i pyszny czekoladowy z jagodami od Antolinka :-D

: 11 lip 2008, 19:00
autor: mamamonia
No właśnie wszystkiego naj dla Antosia :ico_tort: Trzy miesiące to poważna sprawa.
Dla mnie to taki przełom. Może kolki odejdą w niepamięć :-D

Małgośka ja robiłam sama sobie zdjęcia - te ciążowe :-)

Asika zgadzam się co do zdjęć, też mam albumy pozakładane bo uwielbiam czasem wieczorkiem sobie usiąść i pooglądać. Zawsze bardziej się wzruszam jak oglądam te na papierze. Tym bardziej że w takich albumach mam też inne pamiątki i podpisy...

: 11 lip 2008, 20:48
autor: malgoska
...

: 11 lip 2008, 21:23
autor: asika82
malgoska pisze:A takie cuś zrobiłam wczoraj późnym wieczorkiem :-D
ale ładne, ja też chcę jak to zrobiłaś?
mamamonia pisze:Cytowanie selekty
oj poważna nie ma co :-D

[ Dodano: 2008-07-11, 21:24 ]
mamamonia pisze:ja robiłam sama sobie zdjęcia - te ciążowe :-)
ja też

: 11 lip 2008, 22:26
autor: malgoska
...

: 12 lip 2008, 07:42
autor: mamamonia
A ja ostatnio odkryłam fotoscape'a i się tam bawię fotkami :ico_haha_01:

Małgośka nienawidzę takich pustych roboli :ico_zly:

Jedziemy dziś do moich rodziców na 2 dni. Będę przejeżdżać przez Siedlce to jak zwykle pomyślę o Tobie Asika :ico_haha_01:

: 12 lip 2008, 09:39
autor: asika82
malgoska pisze:Jak chcesz to przyślij fotki to coś Ci ulepię :-D
a dziękuje kochana ale Zosia samosia jestem, sama popróbuje :-D

[ Dodano: 2008-07-12, 09:53 ]
mamamonia pisze:Będę przejeżdżać przez Siedlce
o a gdzie to Twoi rodzice mieszkają, myślałam,ze z Poznania pochodzisz?

: 12 lip 2008, 16:00
autor: AgaSza
A ja dziś byłam w mieście w celu zakupienia butów na przyszłosobotnie wesele. I co? I nonono blada. Nic nie kupiłam. W ogóle Kinga non stop płakała, marudziła, krzyczała itp. Ewa na szczęście była w tym czasie u mojej siostry bo z dwoma szkrabami to zakupy to poważna udręka. No ale okazało się że z jednym też może być ciężko. Kinga to w ogóle jest inna niż Ewa. Z Ewą chodziliśmy bardzo dużo, jeździliśmy w wiele miejsc, zawsze była grzeczna, nie płakała, jak chciało jej sie spać, to zasypiała i nic jej nie przeszkadzało. nawet na weselu z nią byliśmy jak miała pół roku, muza ryczała a ona zaliczała kimkę. Kinga to zupełne przeciwieństwo-najlepiej jej w łóżeczku w sypialni. Wszędzie indziej dobrze kilka minut. nawet na dworze w wózku jest tylko ok pół godz/godzinkę, potem jak już jest zmęczona to zaczyna marudzić i za nic nie da się jej uśpić na dworze. Trzeba do łóżeczka zanieść, wyśpi się to znów na dwór.
No i stwierdziliśmy że na to wesele chyba jednak nie pójdziemy, bo raz że nie mam butów, dwa że Kinga z pewnością da nam popalić i wcale się nie pobawimy i tylko koszty niepotrzebne. A poza tym to ja praktycznie tej dziewczyny nie znam (panny młodej znaczy), niby moja kuzynka ale prawie jak obca.

[ Dodano: 2008-07-12, 16:03 ]
mamamonia pisze:Małgośka nienawidzę takich pustych roboli :ico_zly:

a ja lubię, mnie śmieszą. I te ich teksty też lubię, czasem są może zbyt nachalne ale generalnie fajnie jak ktoś jeszcze zaczepia matkę z dzieckiem :-)